Dlaczego widzimy obiekty oddalające się od nas szybciej od prędkości światła?

Pięciominutowy film w języku angielskim mówiący o sferze Hubble'a i o tym co odróżnia ją od obserwowalnego wszechświata.

[Szym-s]

A co jeśli coś zbliżałoby się do nas z prędkością większą od prędkości światła? Nie dałoby się tego zaobserwować aż do chwili p?$%!%#nięcia? ;)

[m.....m]

@Szym-s: najpierw p$$%!%?nie, potem to zobaczysz

[pokusof]

To istnieje w końcu prędkość większa niż prędkość światła?

[d.....n]

@Pawlo03: nie tyle poruszać, co rozszerzać.

[Pawlo03]

@pokusof: W przestrzeni nie. Ale sama przestrzeń może się poruszać szybciej.

[P.....o]

Na samą logikę to co mówi ten koleś jest nieprawdą, bo jeżeli przestrzeń pomiędzy dwoma punktami rozszerza się z prędkością wiekszą niż c, to jak światło poruszające się z prędkością c miałoby do nas dotrzeć? Im dalej jest od nas oddalony punkt tam światło przez niego emitowane bardziej się oddala, a nie przybliża. Jeśli coś źle zrozumiałem, to proszę o wytłumaczenie, ale łopatologiczne.

Wikipedia

"However, due to Hubble's law regions sufficiently distant

[kkllus]

@PrezydentMirko: Chodzi o to, że TERAZ światło nie może dotrzeć, bo przestrzeń pomiędzy obiektami rozszerza się z prędkością większą od prędkości światła. Ale KIEDYŚ, szybkość ekspansji nie była tak duża, więc światło mogło do nas dotrzeć, dodatkowo obiekt był bliżej (bo przestrzeń nie była tak rozszerzona).

[I.....r]

@PrezydentMirko: Ktoś wyżej na to odpowiedział: http://en.wikipedia.org/wiki/Ant_on_a_rubber_rope

Przy równomiernym rozciąganiu gumy proporcje przed i za mrówką będą zachowane, a że się porusza to po odpowiednio długim czasie dotrze do końca.

W Twoim cytacie nie chodzi o prędkość ekspansji, a o przyśpieszenie tego procesu. Ciekawe, sam o tym nie wiedziałem :).

[gh00st2099]

Jezeli sfera Hubble'a jest kulą i rozszerza sie z tą samą predkoscią w każdym kierunku, to czy nie oznacza to ze wielki wybuch mial miejsce gdzies blisko drogi mlecznej?

[M.....t]

@gh00st2099: Właśnie tak myślał Hubble, że jesteśmy w centrum Wszechświata. Później się okazało, że z punktu widzenia każdej z galaktyk to ona jest w centrum.

[Edd3k]

@gh00st2099: Im punkty są dalej od siebie tym szybciej. Podobnie jak z Wszechświatem.

[S.....k]

Brzmi trochę jakby cała materia we wszechświecie ulegała zmniejszaniu. Robimy się coraz mniejsi względem wszechświata, ale z naszego punktu widzenia to wszechświat ulega rozszerzaniu, a nie my zmniejszaniu.

[wielkidorado]

To nie na moją głowę

[Gr3gorius]

Mózg mi rozj!#@ło and I loved it! :)

[peterp]

Mam takie pytanie, może ktoś się znajdzie na siłach, żeby odpowiedzieć:

Zakładając, że istnieje możliwość poruszania się znacznie szybciej od światła i jednocześnie szybciej niż prędkość rozszerzania się wszeświata, co stałoby się, gdybyśmy natrafili na jego skraj i próbowali go przekroczyć?

[KtosKtoSamNieWiesz]

@peterp: Obejrzyj kapitana bombę to się dowiesz.

[Mordeusz]

gdybyśmy natrafili na jego skraj i próbowali go przekroczyć?

@peterp: Przyjmując, że wszechświat jest nieskończony, a więc nie ma granic, to tak, jakby próbować znaleźć skraj poruszając się po powierzchni kuli (np. po Ziemi). Nigdy nie trafisz na koniec, na krawędź.

[dr4cul4]

Tak na dokładkę :D https://www.youtube.com/watch?v=QiKGWT--c0A

[dr4cul4]

I jeszcze Michio Kaku: https://www.youtube.com/watch?v=QzIbpwcm0pk