13 km dźwiga chorego syna na rehabilitację
Kobieta od dwóch lat dźwiga chorego synka na rehabilitację - 13 kilometrów w jedną stronę.
Anna73 z- #
- #
- #
- 25
Kobieta od dwóch lat dźwiga chorego synka na rehabilitację - 13 kilometrów w jedną stronę.
Anna73 z
Komentarze (25)
najlepsze
A przepraszam w tej wsi to koła jeszcze nie wynaleźli? Wózka dla dziecka nie da się używać? Osoby tego typu uważają, że największym sukcesem ich życia było urodzenie dziecka i teraz wszystko jej się należy. Gmina musi dać samochód, gmina musi dać obiad.
W pewnej znanej mi wiejskiej szkole są wydawane darmowe obiady dla dzieci z biednych rodzin. Pewnego razu dziecko było chore więc nie było w szkole. Ale na obiad przylazła mamuśka i zeżarła "bo się należy". I co kłócić się z taką, że obiady są dla dzieci?
Inna
Boże.. Jak jest ciamajda to niech chodzi. Skoro zaoferowali jej pomoc, pomimo, że:
to
Moze faktycznie jest tępa. ale dlaczego ktos z redakcji jej tego nie napisze?
znaja problem, sa ludzmi na poziomie a wszyscy tylko jojczą, ze nikt je nie pomoze
Szanowny Panie,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o użyczenie samochodu osobowego (z kierowcą) w dniach X Y Z w godzinach a-b celem przewiezienia mojego przewlekle chorego syna do Pasłęka na rehabilitację. Samochód musi/nie musi być przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych.
Swoją
Słowo klucz to antykoncepcja.