@franz1986: e tam. może któryś to sobie zlinkuje ze swojską grillową imprezą czy ogniseczkiem, czy domóweczką i skuma że po piwku czy dwóch nie warto pajacować. Myślałem, że ten bohater zorientuje się tuż przed śmiercią, że coś jest nie tak, a tu zdziwienie, ze jak komar w maskę pacnął...
Nie ma się z czego śmiać, to jest smutne. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu nie zrobił krzywdy, choć kierowca ciężarówki z pewnością odchorował zdarzenie.
Komentarze (20)
najlepsze