@lukaszlew77: na tym polega magia, aby decydować za konsumenta co jest dla niego dobre a co nie. Dlatego osobiście uważam, że powinno się zakazać picia Coca-Coli (Pepsi/innych pochodnych) jak i wszelkich napojów gazowanych i wysoko słodzonych. Również powinno się zakazać jedzenia słodyczy i produktów zawierających wysoką ilość tłuszczów, które przecież tak negatywnie wpływają na nasz metabolizm. Generalnie jestem zdania, że jeśli włodarzom tego świata zależy na nas, głupich owcach, powinni przemyśleć
powinno się zakazać jedzenia słodyczy i produktów zawierających wysoką ilość tłuszczów, które przecież tak negatywnie wpływają na nasz metabolizm. Generalnie jestem zdania, że jeśli włodarzom tego świata zależy na nas, głupich owcach, powinni przemyśleć kwestię wycofania ze sprzedaży takich rzeczy jak noże (i inne ostre przedmioty), sznury z udźwigiem większym niż 50kg (aby nikomu do głowy nie przyszło się wieszać), zapalniczki, etc. Żywność powinna być na kartki - tylko tak rząd mógłby
@Neoqueto: W sokach mamy i fruktozę i glukozę i sacharozę.
Ale zwróć uwagę że największe psy wiesza sie teraz na syropie glukozowo-fruktozowym czyli mieszance tych cukrów dokładnie w takim stosunku w jakim występują w sacharozie. Dodatkowo sacharoza rozpada się na cukry proste w procesie hydrolizy. Czyli innymi słowy liżąc cukier buraczany już w ustach będziemy mieli mieli mieszankę fruktozy i glukozy (nie umiem jednak powiedzieć czy ich aktywność biologiczna będzie taka
Informacja dotycząca cukru jest podana na opakowaniu. Nikt się z tym nie kryje. Ja rozumiem, jakby Coca-Cola promowała swój produkt jako coś zdrowego, eco, fit, suplement diety, polecają lekarze i nagle wychodzi, że to zwykły karmel. Okej, w tej konfiguracji to faktycznie by było nieprzyjemnie.
Różnica jest taka, że nikt nie wciska nam takiego kitu. Jeśli chwytasz po największy kubek coli, to jest to tylko i wyłącznie Twoja
@quarien: Sam temat Coca-Coli i cukru jest tak chwytliwy, że chyba każdy jej konsument coś na ten temat słyszał. Zresztą info jest na opakowania. Ja zawsze patrzę na skład cokolwiek kupuję. Często okazuje się, że jogurt czy muesli, które wydają się z definicji zdrowym jedzeniem, są zwykłymi słodyczami.
Zamiast się tłumaczyć, na miejscu prezesa powiedziałbym: Wiesz co, chętnie bym zmniejszył tę ilość, bo cukier nas sporo kosztuje. Cola byłaby sporo tańsza bez tego cukru. Ale - niestety! Ludziom smakuje dokładnie taka ilość! Przekonaj ich, że wolą mniej cukru w coli, a będę szczęśliwy, bo zyski firmy wzrosną.
Lewackie myślenie - zakazać wszystkiego, bo człowiek jest kretynem i nie może sobie przeczytać ile jest cukru, ale jak przychodzi do wyborów to ten sam człowiek jest w pełni kompetentny do rządzenia całym krajem. Nosz k*rwa mać
Dlaczego zawsze Coca-Cola jest na świeczniku? Albo generalnie napoje typu Cola? Taki np 7up ma więcej cukru. Sprawdziłem soki w lodówce i też wahają się w okolicach 9-12 gram cukru na 100 ml (Coca-Cola z wartością 10,6 g na 100 ml mieści si3 w środku stawki). Sprite ze stewią ma np 5,8 g a sok grejpfrutowy 9. Ale co tam. Najlepiej psioczyć na kolorowe napoje, jakie to one kaloryczne. Chwytny temat. Ludzie
@JedynyNiepowtarzalny: nie, nie dlatego. Cukier jako tak jest jest drogi, dużo taniej jest robić wszystkie Light czy Max - aspartam czy co tam dodaja wychodzi dużo taniej. A kupujesz to w sklepie po cenie tej "prawdziwej" z cukrem..
Niech sobie ludzie piją i jedzą co chcą. Dla mnie osobiście nieszczęściem jest, że prawie wszystka żywność przetworzona ma cukier lub sól w składzie. Nie lubię, nie smakuje mi i już. Ale to mój prywatny problem. Jestem w mniejszości i ponoszę tego konsekwencje, tj. sam se muszę przetwarzać, jak mam ochotę na przetworzone niesłodzone i niesolone.
Komentarze (100)
najlepsze
I co z tego? W soku pomarańczowym jest tyle samo. W jogurcie podobnie, w maślance połowa tego, w itp itd.
W coli jest 10% cukru i nie jest to żadna niezwykła wartośc.
Ale to DOKŁADNIE te same cukry.
Ale zwróć uwagę że największe psy wiesza sie teraz na syropie glukozowo-fruktozowym czyli mieszance tych cukrów dokładnie w takim stosunku w jakim występują w sacharozie. Dodatkowo sacharoza rozpada się na cukry proste w procesie hydrolizy. Czyli innymi słowy liżąc cukier buraczany już w ustach będziemy mieli mieli mieszankę fruktozy i glukozy (nie umiem jednak powiedzieć czy ich aktywność biologiczna będzie taka
Informacja dotycząca cukru jest podana na opakowaniu. Nikt się z tym nie kryje. Ja rozumiem, jakby Coca-Cola promowała swój produkt jako coś zdrowego, eco, fit, suplement diety, polecają lekarze i nagle wychodzi, że to zwykły karmel. Okej, w tej konfiguracji to faktycznie by było nieprzyjemnie.
Różnica jest taka, że nikt nie wciska nam takiego kitu. Jeśli chwytasz po największy kubek coli, to jest to tylko i wyłącznie Twoja
źródło: comment_5IlLBfu8tiBKyEMSpGbk9VjwWsnEBT71.jpg
Pobierzźródło: comment_PGJ362lsFfTE1wMABt7xuYLP0ZHY1A6A.jpg
Pobierz