Naukowcy otruci. Rezultaty badań skradzione?
Afera z tajemniczym otruciem naukowców wybuchła we Francji. Chodzi o badaczy z prywatnego Instytutu Gustave-Roussy z Villejuif pod Paryżem. To jedna z najbardziej znanych na świecie placówek pracująca nad nowymi metodami leczenia chorób nowotworowych. Policja nie wyklucza, że skradziono...
reflex1 z- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
Przecież skuteczny lek na raka przyniósłby ogromne zyski odkrywcy.
@reneene: odkrywcy ale nie koncernom ktore innymi alternatywnymi leczeniami sie zajmuja...
Myślę, że chodzi nie tyle o to, ile warte są rezultaty ich badań, ale o to, ile warte jest zachowanie ich w tajemnicy.
Niestety pieniądz od zawsze korumpował środowiska naukowe, czy to w starożytności czy też dzisiaj. Dlatego tak ważne jest aby nauka była oddzielona od państwowej kasy, poza paroma wielkoskalowymi przedsięwzięciami jak podróże kosmiczne, energia termojądrowa itp.
Nawet w USA nauka finansowana jest po połowie przez rząd i firmy. Patrząc całościowo, bo niektórych dziedzinach próżno szukać dotacji z firm. Z sektora prywatnego nie znajdziesz wielu chętnych do sponsorowania badań w matematyce czy fizyce teoretycznej, bo na ewentualny zysk za długo się czeka.
Co do zatruwania wody to uzywany jest chlor. Przy wytwarzaniu różny chemicznych substancji zostaje wytwarzany odpad o nazwie chlor ktorego ultilizacja jest dosc kosztowna, wiec latwiejszym sposobem jest wmowienie ludziom ze pomaga i dodawac go dowody, nie dosc ze truja ludzi to i jeszcze sie go pozbywaja, za darmo lub moze i zarobia na tych odpadach.