AMA- Taksówkarz w Anglii
AMA - Taksówkarz w Anglii Witam Mija szósty rok na taksówce w północnej Anglii. Licencja Hackney Carriage. Czekam na pytania (do stulejarzy nie nie ma tutaj agencji).
paaszczaktaxi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 461
AMA - Taksówkarz w Anglii Witam Mija szósty rok na taksówce w północnej Anglii. Licencja Hackney Carriage. Czekam na pytania (do stulejarzy nie nie ma tutaj agencji).
paaszczaktaxi z
Komentarze (433)
najlepsze
2) Jak wygląda procedura przyznawania licencji na taxi w UK?
Zasadniczo mam księgowych, którzy za mnie wszystko liczą ja im tylko zanoszę rachunki i książkę przychodów (zeszyt gdzie zapisuję kursy):D ok 8000 Ł jest wolne od podatku od pozostałej sumy odejmujesz koszta utrzymania samochodu, opłaty za radio, ubrania, płyty CD itp i od tego co zostaje płacisz podatek (dlatego opłaca się wziąć samochód na
Komentarz usunięty przez moderatora
który stwierdził, że mnie zabije bo nie chciałem dać mu 5Ł upustu ( ot cebula wyszła z niego). Angole zasadniczo robią wieś. Drą mordy, pierdzą beakają, ładują się do samochodu z napojami i jedzeniem, nagminnie zabierają ze sobą psy, WSZĘDZIE!!! ( nie wiem co im te biedne czworonogi zainiły ale to
2. Czy któryś z pasażerów był niebezpieczny?,
3. Jak wygląda kultura pracy taksówkarzy na wyspach? Zdarzają się oszuści jak w Polsce?
Pozdrawiam :-)
3 Oszuści są wszędzie tylko tutaj czują sie do tego bezkarni (uderzyć nie możesz bo tracisz licencję, gazu też nie wolno posiadać- zabronione prawnie, nawet na ulicy jako prywatna osoba). Dlatego przestałem zbierać klientów spod klubów nocnych;)
2 Duża część jest niebezpieczna dla mojego zdrowia psychicznego i dla nich samych, ale fizycznie zaatakowany nigdy nie byłem.
1 Hhmm co noc zdarzają się jakieś ciekawe sytuacje;) jedne bardziej inne mniej
No i te cholerne kropki na drodze. Nikt im nie wytlumaczyl o co chodzi wiec poprostu jada "na kreche" nue patrzac na boki ( tak chodzi o mini-ronda narysowane na jezdni)
kobiety w jakim wieku najczęściej skłądały niemoralne propozycje w PL i UK
czytałem kiedyś, że w niemczech to nagminne w przypadku ryczących 40 stek :)
A wiek to roznie 25-35 lat ale i starsze probowaly szczescia.
Realny samochód a właściwie kilka to: Mazda MX5, 911turbo, Starsza Impreza WRX, każda M5;)
Na taxi hhmm..SuperB (bardzo realne marzenie) albo VW Phaeton.
Z puli marzeń poza moim zasięgiem to Nissan GTR, Mustang bullitt i RS6. aaa i Atom Ariel 3.0 turbo :D jeździłem w zeszłe wakacje i po prostu urywa czachę przy samej dupie :D
Czy wolisz to zostawić dla siebie?
Ile razy usłyszałeś coś a'la "zadzwonie do twojego szefa i cie wyrzucą"?
A jak z kulturą? Klną, nie klną?
Ile razy bałeś się wiąząc jakiegoś psychopatę (coś w ten deseń)
Parę razy się zdarzyło, zawsze mnie to śmieszy, szczególnie, że jestem sam sobie szefem (samozatrudnienie)
Klną, pierdzą, bekają ogólnie poolacy (nawet ryczerze ortalionu) mają