Rozmowa z porwanymi milicjantami Kijowa
,,Niewykonanie rozkazu oznacza co najmniej pięć lat więzienia. To przestępstwo. A chyba nie muszę mówić co dzieje się z milicjantem za kratkami?''
TheStig007 z- #
- #
- #
- #
- 31
,,Niewykonanie rozkazu oznacza co najmniej pięć lat więzienia. To przestępstwo. A chyba nie muszę mówić co dzieje się z milicjantem za kratkami?''
TheStig007 z
Komentarze (31)
najlepsze
Edit
Poprawka: Janusz nie wybierze Janusza. Janusz wybierze Freda co go będzie dymał :D
A życie kończy się zawsze porażką.
Trochę niepokojące zakończenie.
Widzę, że Kościół odegrał kolejny raz olbrzymią rolę w powstrzymaniu rozlewu krwi (m.in. wydarzenia we Lwowie).
@elcolonello: Nie wiadomo czy Kościół czy Cerkiew. Ksiądz to zarówno duchowny Kościoła jak I Cerkwi
Chyba nie ma na świecie zbyt wiele ludzi, którym przyjemność sprawiałoby strzelanie do swoich krajan.
milicjant rozpędzając tłum nie musi skakać demonstrantowi po głowie.
toże:
funkcjonariusz nie chcąc robić czego nie chce może odejść ze służby, która jest poza tym zwykłą pracą
powiedzmy, że masz do wyboru ukrywać się w lesie/u znajomych/u rodziny, próbować uciec przez granicę [możliwy azyl], pałować ludzi