Matka z dzieckiem jadąc samochodem potrąca na przejściu dla pieszych staruszka z pieskiem. Wszystko wygląda bardzo drastycznie. Znajdujący się w pobliżu ksiądz udziela poszkodowanemu ostatniego namaszczenia. Po chwili zjawia się wezwany ambulans. Ratownicy spisują się na medal. Po błyskawicznej reanimacji staruszek wstaje i ucieka :)
Pamiętam jak chodzilam kiedyś na bingo. Ale ja młoda nie doświadczona nie miałam szans. Tam rządziły babcie. Jakiś chyba gang haha bo nikt młody nigdy nie wygrał. A te babcie po 1000$ na noc. Po 5-6 arkuszy bingo miały i wszystkie numerki na szybko zakreslaly. Śmieszny widok :-) ale skubane zawsze cos wygrały.
Komentarze (45)
najlepsze
@panDyskoteka:
smoki też
Tadaaam! 210pkt.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora