A komisja Palikota jest doprawdy paradna. Nieprzyjazne państwo to nie jest parę uciążliwych przepisów. To cały system. Takie łatanie nic nie pomoże, potrzebne są reformy u podstaw.
A rzeczami, które naprawdę coś zmieniają, zajmuje się tymczasem rząd z takim skutkiem:
"językowe sposoby wzmacniania ekspresji wypowiedzi"- no właśnie wzmocnił swoją wypowiedź- bez przesady, dobrze to ujął, ja tam napiłbym się z nim wódki.
dobrze rybomar pyta a wy go minusujecie, plusujecie za to wypowiedź "na topie" chwaląc posła który odchrzania głównie błazenadę. Palikot nie stanie się bohaterem tylko dlatego że w jednej wypowiedzi okazał się być mniejszym głąbem niż zazwyczaj.
taaa szczeka i wymyśla pierdoły (np jak to Prezydent pije) coraz to nowsze żeby o nim mówić. Żal mi go i w ogóle nie wiem jak taki ktoś może być posłem.
Z mojej strony wykop, bo jest tutaj nazwanie rzeczy po imieniu. Zaznaczam, że nie mam złe zdanie o wielu wyczynach Palikota.
Tym razem trafia w sedno, i dobrze, że w tym 'swoim' stylu.
Przyznam się szczerze, że jedynie słyszałem, że 'Komisja przyjazne państwo plącze się w regulacjach, w sumie nie ma żadnych wydatnych efektów'. Nie mam na to dowodów. Zamiast rzucać mięsem pytam się kogoś, kto ma rozeznanie- jak to jest naprawdę?
Palikot ma prostą taktykę - otóż działa dwutorowo. Każda jego akcja jest przemyślana. Kiedy się przyjrzeć, łatwo dostrzec jak waży słowa, nieco kręcąc czasem ,żeby uniknąc przegranego w perspektywie procesu sądowego o zniesławienie. De gustibus non est disputandum, ale mi się jego akcje podobają. Jest ciekawie i zawsze zwracają na coś uwagę (oprócz tego, że na samego Palikota). Jednego odmówić mu nie można - kreatywności. Ale to tylko jedno z pól działania
Wszystko fajnie, popieram w tym przypadku tego pana, ale już gdzieś było o tym ile ta grupa Przyjazne Państwo zrobiła, a ile zamierzała zrobić, więc wytykanie, że jakiś tam rząd wcześniej czegoś nie zrobił a my to zrobiliśmy jest takim głupim nabijaniem opinii publicznej.
Bardzo dobrze, że wprowadzili taką poprawkę w prawię, ale denerwuję mnie takie najeżdżanie na siłę na PiS(nie popieram PISu). Tak samo można wymienić tysiąc rzeczy, których nie zrobiło PO. Albo zrobiło...traktat lizboński. I to się nazywa kure.wstwo.
Po pierwsze Polska staję się jednym z województw nowo powstałego państwa - Unia Europejska. Po powstaniu takiego państwa biurokracja wzrośnie wielokrotnie.
- dalszej dekadencji w stylu: adopcje dla homosiów, gej-parady, aborcja na życzenie, które to ruchy na Zachodzie są silniejsze niż u nas.
- socjalistyczna Karta Praw Podstawowych - niby mamy nie przyjmować, ale jak tylko nasza konstytucja straci ważność, będzie kwestią czasu jej (KPP) przyjęcie
No i czym się tak k#!$a podniecacie? Gość powinien trzymać jakiś poziom bo jest politykiem i po części rządzi moim krajem, a nie dresem spod budki z piwem. Żałosny burak. Zakop, bo o to właśnie chodzi jego specom od marketingu - żeby był rozgłos.
A ja wykopałem, bo zgadzam się z tym co on mówi. Z głupimi prawami trzeba walczyć. Nie ważne, że przeklnął. Rozmawiał z dorosłymi ludźmi (którzy bynajmniej zachowali się jak gimnazjaliści) i po prostu mówił jak jest. A media kreują go na d%!##a, choć jest jednym z niewielu, którzy mają jaja i nie boją się mówić tego, co myślą.
Sorry, ale czy to jest naprawianie państwa? MIeli likwidować bezsensowną biurokrację! Już nawet żadne obniżanie podatków, deregulacje, ale zwykłe LIKWIDOWANIE głupiej i uciążliwej biuroktacji
Wk###ia mnie (wulgaryzm umyślny), że chociaż w potocznej mowie rzadko zdarza się nam ułożyć zdanie bez "k###a", to niektórzy tak się czepiają jeśli "k###nięcie" zdarzy się politykowi. Powiecie może, że im nie powinno wypadać. Ja powiem tak. Wulgaryzm nie zawsze oznacza brak kultury czy prostactwo. Wulgaryzm może być całkiem zgrabny i wręcz elegancki jeśli zostanie użyty celowo, dla trafnego określenia czegoś, co określone inaczej brzmiałoby nieszczerze.
na mojej uczelni jest paru profesorow, ktorzy sobie wulgaryzuja co jakis czas, nikt nie robi z tego halo. slowo k%#%a czy ch$! jest takim samym rzeczownikiem jak drzewo czy pies. to ze komus rosnie ciesnienie od tego, to problem conajmniej z wrazliwoscia, a moze z psychika.
trzeba rozroznic przeklinanie (kogos) od wulgaryzowania. przeklinania nie znosze, wulgaryzmy poza oznaka braku oglady, prostactwa nie robia na mnie wrazenia.
Komentarze (82)
najlepsze
Może ktoś to znajdzie bo jak nie mogę.
http://www.wykop.pl/link/12686/bohater-z-zakalcem
A komisja Palikota jest doprawdy paradna. Nieprzyjazne państwo to nie jest parę uciążliwych przepisów. To cały system. Takie łatanie nic nie pomoże, potrzebne są reformy u podstaw.
A rzeczami, które naprawdę coś zmieniają, zajmuje się tymczasem rząd z takim skutkiem:
http://dabrowski.blog.onet.pl/500-dni-liberalnych-cudow,2,ID373861047,n
zobaczcie co robią pseudo liberałowie z PO połowa kadencji - 50 ustaw socjalistycznych
Tym razem trafia w sedno, i dobrze, że w tym 'swoim' stylu.
Przyznam się szczerze, że jedynie słyszałem, że 'Komisja przyjazne państwo plącze się w regulacjach, w sumie nie ma żadnych wydatnych efektów'. Nie mam na to dowodów. Zamiast rzucać mięsem pytam się kogoś, kto ma rozeznanie- jak to jest naprawdę?
- dalszej dekadencji w stylu: adopcje dla homosiów, gej-parady, aborcja na życzenie, które to ruchy na Zachodzie są silniejsze niż u nas.
- socjalistyczna Karta Praw Podstawowych - niby mamy nie przyjmować, ale jak tylko nasza konstytucja straci ważność, będzie kwestią czasu jej (KPP) przyjęcie
"ARTYKUŁ I-6
Konstytucja i prawo przyjęte
To taki skrot myslowy? "Nie pojde dzis k%$%a do szkoly...bo traktat lizbonski". Mozesz uzasadnic w trzech zdaniach, co jest zlego w traktacie?
Wiekszosc wykopowiczow nie wie nic o traktacie, ale jest przeciw. No, ale rownowaga musi byc: sa ludzie, ktorzy nie wiedza o nim nic i sa za...
To taki Janosik dla pomorza :))
Co do wykopu - słowa piękne.
Ciekawe tylko czy owy podarunek nie będzie likwidowany i rozdawany na kwicie 5 razy
Ciekawe kto może mieć dzisiaj status instytucji pożytku publicznego
Ciekawe kiedy opublikowane zostaną wielkie wałki z tym związane
'Mark my words...'
No, ale lepszy rydz niż nic. Choć moim zdaniem mogliby zrobić dużo więcej.
"Na każdą technikę, znajdziemy lepszą technikę" :)
Ale nie zakopie.
Nie czarujmy się, jest coś takiego
na mojej uczelni jest paru profesorow, ktorzy sobie wulgaryzuja co jakis czas, nikt nie robi z tego halo. slowo k%#%a czy ch$! jest takim samym rzeczownikiem jak drzewo czy pies. to ze komus rosnie ciesnienie od tego, to problem conajmniej z wrazliwoscia, a moze z psychika.
trzeba rozroznic przeklinanie (kogos) od wulgaryzowania. przeklinania nie znosze, wulgaryzmy poza oznaka braku oglady, prostactwa nie robia na mnie wrazenia.