Ehh ludzie po prostu lubia wierzyc w bajki i juz :) Trojkat bermudzki to po prostu dobry temat na zarobek i ot, cala historia rozwiazana :) Kiedys glebiej sie tym interesowalem, wystarczy troche rozsadniej do tego podejsc i nie dawac sie nabierac jak najgorszy idiota na klasyczne "Znani naukowcy Mr A i Mr X odkryli/stwierdzili blabla bla", a wtedy szybko sie dojdzie o co chodzi :D
Trójkąt bermudzki w dużym stopniu pokrywa się z morzem sargassowym. Nie jest tajemnicą że to morze ma nietypowe właściwość, m. in. glony i wodorosty unoszące się na powierzchni (w które często statki się zaplątywały) oraz duża ilość meduz i kałamarnic. Zawsze to pobudzało wyobraźnię żeglarzy, podejżewam że od tego się zaczęło.
Trójkąt jak wiemy ma trzy rogi.W pierwszym rogu jest myszka biała. W drugim myszka do mazania, a w trzecim myszka Miki. Myszka do mazania zmazała Miki i biała i siebie. Zostały tylko myszki bez nazw. I tak Ci ludzie którzy znikneli w trójkącie bermudzkim. Czyli w połowie żyją, cho nie wiemy gdzie. Przecież statek się nie zatopił, ani samolot nie zleciał. Poprostu przelecieli przez granice i znikneli
Komentarze (50)
najlepsze
Zagadka rozwiązana!