Richard Dawkins - słynny uczony wraca z nową książką
Słyszymy Dawkins, myślimy „Bóg urojony”. I nic dziwnego, bo ta książka – płomienny manifest ateizmu – sprawiła, że autor stał się jednym z najpopularniejszych uczonych, wręcz globalną gwiazdą.
O.....y z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
dlaczego tak sądzisz?
@BrewNet: pewnie dlatego tak sądzi ;).
Jakoś zupełnie mi to nie pasuje. Dawkins nie jest znany z osiągnięć naukowych, tylko z poglądów i kampaniii antyreligijnych. Subtelna różnica.
Dawkins jest znany ze swoich osiągnięć naukowych, wśród osób, które się
Zakop.
http://www.amazon.com/An-Appetite-Wonder-Making-Scientist/dp/0062225790
@BrewNet:
Czekaj, chodzi o tę rozmowę, w której Pylle przyrównał ateizm do nieśmiertelnego przykładu Hitlera i Stalina? :D
I atakuje skutecznie, bo póki co żadna wiara się jeszcze przed jego argumentami nie obroniła. I nic dziwnego, on występuje z pozycji nauki i czerpie po jej osiągnięcia z różnych dziedzin, podczas gdy teologia zgrywa naukę nie mając nawet podstawowej jej cechy (falsyfikowalności).
Nie wierze, że to znowu czytam ten absurdalny argument po tylu dyskusjach na temat "udowadniania nieistnienia". W jaki sposób udowodnisz nieistnienie Zeusa?