Zawsze uwielbiałem czytać opisy dojścia do glitchy w starych wersjach Pokemonów. Niesamowite jak robienie serii zupełnie różnych rzeczy może skutkować takimi błędami w grze. Jestem ciekawy z czego to wynika, czy to sama gra była po prostu niesamowicie zbugowana, czy może jej architektura źle przemyślana (albo nie tyle źle przemyślana co np. trzeba było desperacko zmieścić się z kodem na małej pamięci, więc trzeba było kombinować).
@Marmite: biorąc pod uwagę złożoność pokemonów i fakt że były pisane pod assemblerem i pewnie jeszcze do tego przy użyciu cross kompilacji (zapewne debugowanie było koszmarem) to i tak cud że ta gra działa ;-)
podobna sytucja ma w serii falout (1 i 2) gry są niesamowicie rozbudowane ale też mają sporo bugów, i co ciekawe ciągle jakieś nowe są odkrywane :-)
Komentarze (5)
najlepsze
podobna sytucja ma w serii falout (1 i 2) gry są niesamowicie rozbudowane ale też mają sporo bugów, i co ciekawe ciągle jakieś nowe są odkrywane :-)
http://www.youtube.com/watch?v=aYQpl8Jj6Yg