witam - wiem ze temat stary bo ponad roczny ale szukam kogos kto moze zassal tą 12 gb kolekcje nestora i moglby wrzucic ją w siec bo linki wygasły - pewnie szansa jest nikła ale coz zrobic :P
Uwielbiałem Kaczora Donalda i giganty świetnie sobie to przypomineć! Pamiętam te smaczki w komiksach nawiązujące do popkultury lub historii. Sporo można było dowiedzieć się o świecie. Był taki komiks w gigancie w którym bohaterowie przenosili się w czasie i wszystko było większe bo wszechświat się rozszerza, stąd dowiedziałem się o tym zjawisku mając jakieś 10 lat :D
@bastek66: Nie zawuażył też np. tego że nakład poszedł ponad 10x w dół, co było zresztą przyczynkiem do stania się dwutygodnikiem. Niestety, obecnie komiksy są w PL edycji KD TYLKO DLATEGO, że połowa stron jest drukowana na całą Europę (dla wydań bułgarskich, greckich, polskich, czeskich, słowackich i jeszcze kilak krajow tego typu) za granicą, do polskiej wersji tylko drukują literki. Tak taniej, tak się ratują, aby nadał opłacało się to wydawać.
A ja z tej okazji zapraszam wszystkich do polubienia strony na fb "Kaczor Donald - kaczkofani", która będzie sukcesywnie rozwijana. W planach również stworzenie pdf-ów komiksów - więcej informacji na fejsbukowej stronie fanatyków - kaczkofani łączmy się! Jeśli jest ktoś, kto może pomóc rozwijać tą stronę to prosimy o kontakt poprzez fb.
Ha! O ile "Kaczory" przestałem kupować kilka lat temu, tak Giganty kupuję do tej pory. Mam skolekcjonowane wszystkie numery z serii "Gigant Poleca", czyli już chyba z 12 roczników. Ale niestety, chyba trzeba będzie przestać kupować. Cena systematycznie rośnie (W tej chwili już ponad 15zł), a komiksy co raz gorsze :/
Najpiękniejsze chwile dzieciństwa - czekanie na kolejny odcinek Kaczora Donalda albo okazyjnie Giganta (niestety często był poza możliwościami finansowymi rodziców w tamtym okresie :( ). Jeszcze parę lat temu miałem na strychu kilka pudeł pełnych tych komiksów. Szczególnie jeden utkwił mi w pamięci, gdzie cała ekipa ratowała krainę mitologicznych stworzeń - głównie z tego powodu, że nigdy nie udało mi się tej historii dokończyć.
Mam pudło do dzisiaj. Do dzisiaj czasami kupuje Giganta i te grubsze, pojedyncze kaczory maja za malo tresci w stosunku do ceny a zabawek nie potrzebuje :P Choc niedawno kupilem z helikopterkiem LEGO :D Podwojne wspomnienia :D
Komentarze (201)
najlepsze
Bardzo mile wspominam dołączane gry planszowe, niektóre nieziemsko grywalne.
Korzystając z okazji pozdrawiam Panie bibliotekarki za wspaniałą atmosferę i wieczny uśmiech :)
Sama biblioteka świetnie wypełniała czas wolny między lataniem za piłką, zabawą w żużel na "składakach" i skakaniem po murach na starówce.
Oprócz książek i ogromnej bazy komiksów (Asterix, Kajko i Kokosz, Thorgal,
:O
@w_CZOPKU_urodzony: Wątpię :(
@Tosh: Podziekuj naszemu państwu. 10 lat temu płaca minimalna była 2x niiższa, to i Gigant był za 6.99