Nie mają wyglądać. Mają napier.... grać! Złota trójka Żurawski, Kosowski, Frankowski i na pomocy Krzynówek. Ja ciągle powtarzam Leo nie był wcale taki zły tylko nie pasował włodarzom PZPNu...
Prawda jest taka, że główna wina iż teraz tak się źle dzieję spada na kopaczy. Tutaj nie pomógłby najlepszy selekcjoner. Gdzie nasza obrona teraźniejsza przy Kłosie, Bąku czy Żewłakowowi. Porównując te dwie obrony to niebo a ziemia. Pomo c- mieliśmy genialnego Krzynówka, który potrafił pociągnąć repre w najgorszych momentach. Teraz mamy Błaszcza, który wykazuje największe zaangażowanie z naszych grajków a i tak do Krzynówka się nie umywa. Do tego genialny Szymkowiak teraz
Sukcesy polskiej piłki dla mnie skończyły się w 2009 roku w meczu z Irlandią Północną na śląskim. Kolejny mecz ze Słowakami w którym Gancarczyk zasadził samobója był jej swoistym pogrzebem.
Od tego czasu nie ma ani stadionu, ani reprezentacji. Może kiedyś nadejdzie taki dzień że ukończą śląski i przyjedzie na niego polska reprezentacja jak za dawnych lat.
Takie filmy są tym bardziej dołujące, że teraz jeśli chodzi o poszczególnych zawodników do mamy dużo mocniejszą ekipę ale co z tego, skoro nie mamy drużyny :/. Tamci zawodnicy w większości przypadków albo grali w naszej lidze, która nie była wcale mocniejsza niż obecnie, albo grywali regularnie w drużynach z 2 ligi niemieckiej czy też zespołach z ogona ligi francuskiej albo siedzieli na ławkach w mocniejszych klubach :/.
@recoba3000: Jeśli patrzeć na całokształt, to tak - jak najbardziej. Przecież liczy sie skuteczność i wyniki w meczach o punkty przede wszystkim. Do Lewego oczywiście mam szacunek, ale bardziej za BVB.
No w ostatnich dwóch meczach Robert był trochę cofniętym napastnikiem. Szkoda.
W tych meczach widać było prawdziwych mężczyzn na boisku, a nie panienki. Nawet jak przegraliśmy z Anglią 2:1 to można było im pogratulować walki do końca. Dlaczego od tamtych lat rozwój piłki nożnej w Polsce całkowicie się zatrzymał?
@frykasek: to wszystko dlatego, że mamy super trenerów z Polski, którzy kiedyś byli reprezentantami i to jest najważniejsze. I zawsze się kończy tak samo.
Myślę, że można śmiało wziąć szkoleniowca z 5. ligi w Gabonie :)
Sporo ładowaliśmy wtedy ze stałych fragmentów i z dystansu. No ale jak był Krzynówek a w polu karnym tacy eksperci od gry głową jak Kałużny to nie dziwota. A teraz jeden Szukała, który umie grać w powietrzu. Nie mówiąc już, że prawie żaden z dystansu nie umie huknąć. A przynajmniej z tego nie korzystają. Ahh...
Gdyby porównać klubyw których grali ci gracze, do dzisiejszych to wydawać by się mogło, że obecna kadra jest nieco lepsza ale trzeba powiedzieć, że Janas mimo braku gwiazd stworzył team grający może prostą piłkę z kontry ale bardzo skuteczną. Atak Franek-Żuraw to najlepszy duet napadziorów w XXI wieku grający w kadrze.
Komentarze (195)
najlepsze
Od tego czasu nie ma ani stadionu, ani reprezentacji. Może kiedyś nadejdzie taki dzień że ukończą śląski i przyjedzie na niego polska reprezentacja jak za dawnych lat.
Chociaż z drugiej strony
Teraz mamy takiego Lewego, niby lepszy, ale to nie to samo. Wtedy po prostu była drużyna i było to 'decydujące prostopadłe podanie'.
No w ostatnich dwóch meczach Robert był trochę cofniętym napastnikiem. Szkoda.
Kiedyś taki Dudek jak zatańczył bredgensa to przeciwnik karne pudłował, a taki Lewandowski niby lepszy...
Jakby Robercik biegał max do 30 metra to może i by chociaż próbował. Ale ma inne zadanie.
Myślę, że można śmiało wziąć szkoleniowca z 5. ligi w Gabonie :)