Banialuki Pana Sowy
W Święto Niepodległości dr hab. Jan Sowa zatęsknił za zaborami. Podobno przyniosły nam rozwój i nowoczesność, kończąc z zacofaniem I Rzeczpospolitej. Duch wstydu nad epoką staropolską coraz częściej unosi się nad rodzimą publicystyką, niestety, najczęściej karmi się uogólnieniami i uproszczeniami.
Czajna_Seczen z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Nie widzę związku. Gdyby na przykład królem był ktoś inny niż Poniatowski rozbiorów zapewne by nie było. Gdyby też nie podjęto próby uchwalenia konstytucji oraz innych reform Sejmu Czteroletniego Rzeczpospolita zapewne by nie upadła.
Co mamy dzisiaj? Pana Tik-Taka, aferę hazardową, korupcję polityczną, dojenie spólek skarbu państwa, ogólny niedowład państwa, wyliczać można bez końca. Nieliczna mniejszośc ma się dobrze, wiekszość zarabia od minimalnej do średniej krajowej, tyrając pół roku na państwo (fakt, krócej niż chłopi pańszczyźniani). Deja vu?
Zatem, powiedzmy, że się zgadzamy z tym, że Polacy nie potrafią dobrze korzystać z władzy z powodu swoich cech wyssanych z mlekiem matki. Co można zrobić? Wg Sowy- narzucić Polakom obcą władzę i ona nam zrobi dobrze. A kto to zagwarantuje? Sowa? Unia, która jakoś ostatnio nie ma się specjalnie czym chwalić?
A
Czy ten człowiek myślał w ogóle jak wyglądałby poziom rozwoju Polski w 1918, gdyby kierowano się rozwojem kraju jako jednego organizmu? W zaborze austriackim robiono wszystko, aby nie inwestować ponad to, co niezbędne. Nawet ropę z Karpat
Którym Ty oczywiście
A to ciekawe. W jaki
Autor artykułu odnosi się do tego dzieła Sowy więc zapewne zapoznał się z nim. A to, co nazywasz uproszczeniami, to zwyczajne bzdury. Sowa po prostu chciał, żeby było o nim głośno więc odkurzył stare, kontrowersyjne tezy i podczepił do nich takie fakty, jakie uznał za wygodne. Smutne jest, że takie bzdety chce publikować jedna z najbardziej poczytnych gazet w kraju i to jeszcze w Święto Niepodległości.
A jeśli chcesz