"badania pokazały że szkodnik ma... polskie korzenie. Nazwy elementów składowe jego kodu wskazują, że program stworzył Polak lub osoba znająca język polski" zapewnie
powinni dodać że napisany w polskim obozie koncentracyjnym.
Jak mnie to wkurza w laptopach, że za pomocą jednego FIZYCZNEGO analogowego przełącznika nie można odciąć zasilania od kamery, mikrofonu, czy głośników.
Jeśli rozprzestrzenia się poprzez podesłanie załącznika pocztą który to załącznik aby zadziałało musi pobrać i uruchomić użytkownik to nie jest wirus tylko trojan.
Ewentualnie jeśli rozsyłanie odbywa się z zaatakowanego komputera automatycznie bez kontroli z zewnątrz to można go też zaliczyć do kategorii robaków.
Wirusy rozprzestrzeniają się poprzez doklejenie swojego kodu do istniejących programów.
@Deaco: To nazewnictwo jest gowno warte wymyslone przez wannabe ekspertuf , wszystko to zwyczajne malware. To co robia ( doklejanie swojego kodu do istniejacych programow czy inne cuda wianki ) nie ma znaczenia.
Eset ma całkiem dobry antywirus. W sumie sam już nie wiem co jest gorsze - ataki złośliwych hakerów i innych spamerów, czy inwigilacja sieci przez wszystkie największe służby świata.. Prywatność w internecie już dawno przestała istnieć, że o bezpieczeństwie nie wspomnę.
@nomoreregrets: Hacker to osoba, która rozwiazuje napotkane problemy w niestandardowy sposob, ma wlasny tok myslenia, jest ekspertem w jakiejs dziedzinie. Sadzilem, ze bedziesz chcial zapoznac sie z pierwotnym znaczeniem slowa, jezeli nie to wybacz za spam.
Komentarze (40)
najlepsze
powinni dodać że napisany w polskim obozie koncentracyjnym.
Ewentualnie jeśli rozsyłanie odbywa się z zaatakowanego komputera automatycznie bez kontroli z zewnątrz to można go też zaliczyć do kategorii robaków.
Wirusy rozprzestrzeniają się poprzez doklejenie swojego kodu do istniejących programów.