Dla sprostowania, autorem komiksu jest dziewczyna. Wiem bo od dawna mam konto na Deviant Art'cie i od dawna śledzę jej prace. Pomysły i styl rysowania ma fajny. Po za tym ma jeszcze inne konto z innymi rysunkami ale już jako Sunyimaci http://sunyimaci.deviantart.com/
A co do komiksu to sympatyczny i prawdziwy :) nigdy nic w życiu nie wiadomo.
Masz racje, singielstwo jest OK! Ja od urodzenia 21 lat singluje. Czasami skocze do gejowskiej knajpy żeby się rozerwać, no!!! wtedy dupa trochę boli, ale słodko.
Nie wiem od kiedy singielstwo oznacza gejowstwo...
Jesli jestes w zwiazku z facetem, to nie jestes singlem.
Jesli raz na jakis czas cos zaliczysz, ale generalnie nie pozostajesz w blizszym zwiazku (nie mowie o przyjazni etc tylko o takim typowym) to wlasnie jestes i singlem. To naprawde ma swoje plusy, i nie czaje komentarzy w stylu: "Ręka nie boli?". To was naprawde, oprocz waszej "dziuni" juz zadna inna by nie chciala, ze
Singielstwo jest najlepsze, idziesz gdzie chcesz robisz co chcesz ile chcesz i z kim chcesz i to bez żadnych tlumaczeń... po 3 latach w końcu to zrozumiałem ;o
Bo dupa byłeś! Ja ze swoim Kwiatuszkiem takich problemów nie mam. Facet musi być twardy! Dobra, lecę wytrzepać dywany, talerze umyć i psa wyprowadzić...
Komentarze (67)
najlepsze
W wielu portalach/stronach/grach mam nick związany z ''Krychu''
i czy do k$%%y nędzy wszyscy muszą na mnie mowić Krzychu,ale
teraz przegiąłeś panie Netagnas nazywając mnie ''Krzysiek''.
Ps. Sorry sa słaby żart kilka komentarzy wyżej . ;)
A co do komiksu to sympatyczny i prawdziwy :) nigdy nic w życiu nie wiadomo.
Komiks bardzo sympatyczny.
(w klubie)
Przy barze cisza, siedzi dwójka ludzi, szepczą pod nosem...
Koleś: Dawno nie dupczyłem...
Laska: Dawno nikomu nie dałam...
K: Nie no, k$##a, solidne dymanko by się przydało.
L: Ech, może by mnie tak ktoś wyrwał dziś...
K: Życie - ch#$!
L: Jak żyć?
Dwójka ludzi spogląda na siebie, chwila konsternacji...
Koleś:(myśli) k$##a, pasztet... (odchodzi od baru)
Jesli jestes w zwiazku z facetem, to nie jestes singlem.
Jesli raz na jakis czas cos zaliczysz, ale generalnie nie pozostajesz w blizszym zwiazku (nie mowie o przyjazni etc tylko o takim typowym) to wlasnie jestes i singlem. To naprawde ma swoje plusy, i nie czaje komentarzy w stylu: "Ręka nie boli?". To was naprawde, oprocz waszej "dziuni" juz zadna inna by nie chciala, ze