Dziennikarskie hieny
Dziennikarka dostała się do rodziny ucznia i do domu nauczycielki mówiąc, że przyszła z poradni psychologicznej zorientować się w problemach. Mowa o głośnej ostatnio sprawie, gdzie nauczycielka machnęła sobie dziecko ze swoim uczniem.
- #
- #
- #
- 111
Komentarze (111)
najlepsze
I to ją powinno się ścigać za kłamanie i podawanie się za kogoś kim nie jest oraz za publikację materiału bez zgody bohaterów.
Poza tym, to jak na ten zasrany kraj przystało, teraz zamiast nauczycielka wychowywać dziecko wspólnie z chłopakiem i jego rodziną (gdyż ponoć ta tą sytuację zaakceptowała) to pójdzie siedzieć, a poza tym straci możliwość wykonywania zawodu.
Prokurator zamiast udać, że jest ślepy, to
Ja rozumiałbym całą nagonkę, gdyby to był gwałt.
Ja rozumiem całą nagonkę, gdyby to była jednorazowa przygoda (Bo wtedy faktycznie powinna szukać innego ogiera, a nie ucznia).
Ale WYRAŹNIE widać, że coś ich łączy. 14 latek przy ciąży? Nie chcący usuwać ciąży? Matka (Teściowa nauczycielki niedługo) nie chcąca usuwać ciąży?
Podejście tego 14 latka jest dojrzalsze niż niejednego 35 latka
Czemu te krzesła są tak dziwnie ustawione na tych ławkach?! Zawsze "dupą" do dechy, a nie "nogami"!
Kolejna zagadka z dzieciństwa rozwiązana.
15 = zapraszam i polecam
gdzie ty żyjesz? Jak najbardziej jest normalne i legalne.
poza tym jak napisał Fagaldo_Antonio