@uknot: jeszcze gorzej mieli Rosjanie, którzy zostali zostali schwytani przez Niemców.
Z 5,7 mln zginęło 3,3 mln. Co gorsza, następnie byli też nękani przez aparat ZSRR (bo przecież "prawdziwy" radziecki żołnierz walczy do końca i nie daje się schwytać) - z 1,8 mln jeńców, którzy do Rosji wrócili, 1,5 mln represjonowano między innymi zsyłając do łagrów czy batalionów pracy.
Brat mojego dziadka zginął pod Stalingradem. Zawsze jak widzę takie zdjęcia to wypatruję jakiś znajomych rysów. Chciałbym się dowiedzieć więcej niż tylko to. Wojna jest pop##?###ona.
zdumiewajace jest to, jak latwo jest manipulowac ludzmi. Paru wariatow rozkazuje paru milionom ludzi, gotowych ryzykowac swoje zycie, podczas gdy dowodzacy siedza sobie w zaciszu swoich gabinetow i popijaja koniaka...
Przeciez gdyby nikt nie chcial wykonywac rozkazow pochodzacych od psychopatow, to ci nie mieliby zadnej wladzy...
Przypominaja sie slowa Napoleona, ktory po odznaczeniu zolnierzy orderami wyznal: "Nie przestaje mnie zadziwiwac ile rzeczy ludzie sklonni sa zrobic, byle tylko dostac wstazeczke".
Z podejściem niektórych, to obawiam się, że za jakiś czas tylko Hitler będzie winny a żołnierze Wermachtu, będą zgodnie uznawani za biedaków zmuszonych iść do wojska. W tym samym czasie, Niemcy będą produkowali seriale jak " Nasze matki, nasi ojcowie", będą( i nie tylko oni) "omyłkowo" tysiące razy pisać o "polskich obozach śmierci" i tak dalej.... Jak myślicie, jaki obraz wojny będą miały przed oczyma następne pokolenia? Po co więc, to całe
Też mieli #!$%@?.Byli najeżdźcami nie z własnego wyboru.Myślę że wielu z nich strzelając do ludzi myślało " po co ja to k@#$a robie..dlaczego? "To politycy wywołują wojne..hitlerek nie poszedł czołgać sie po okopach tylko wodził sobie palcem po mapie.
@psyfox: Hitler siedział w okopach w czasie I wojny światowej. Przeżył chyba nawet atak gazem. W dodatku jeśli wierzyć słowom jego towarzyszy to podchodził entuzjastycznie do wojny, dlatego go nie lubiła reszta żołnierzy, którzy mieli dosyć tej rzeźni.
Znaczna część żołnierzy niemieckich w czasie IIWŚ wierzyła w jego słowa, hailowała mu z radością, chcieli być najeźdźcami, bo wierzyli, że są kimś lepszym oraz, że im się ta ziemia należy. Ewentualnie później
Komentarze (45)
najlepsze
Z 5,7 mln zginęło 3,3 mln. Co gorsza, następnie byli też nękani przez aparat ZSRR (bo przecież "prawdziwy" radziecki żołnierz walczy do końca i nie daje się schwytać) - z 1,8 mln jeńców, którzy do Rosji wrócili, 1,5 mln represjonowano między innymi zsyłając do łagrów czy batalionów pracy.
Czym takie chłopaczki były winne dostania się do łagru?
Miały jakikolwiek wybór na pójście/niepójście do wojska?
Ch%! a nie karma.
Przeciez gdyby nikt nie chcial wykonywac rozkazow pochodzacych od psychopatow, to ci nie mieliby zadnej wladzy...
Przypominaja sie slowa Napoleona, ktory po odznaczeniu zolnierzy orderami wyznal: "Nie przestaje mnie zadziwiwac ile rzeczy ludzie sklonni sa zrobic, byle tylko dostac wstazeczke".
poza tym brak zdrowego rozsądku czy zdolności przewidywania (jest na to jakieś określenie w psychologii)
Znaczna część żołnierzy niemieckich w czasie IIWŚ wierzyła w jego słowa, hailowała mu z radością, chcieli być najeźdźcami, bo wierzyli, że są kimś lepszym oraz, że im się ta ziemia należy. Ewentualnie później
@malinblue: to ja już nie wiem, jaka jest prawidłowa odpowiedź :(
@malinblue: smuci oko.