Komiksy na przekór
Lata ’80 to ostateczne rozliczenie się kodeksem komiksowym i cenzurą w amerykańskich komiksach. Prawdziwy wybuch komiksów poruszających tematy kontrowersyjne, odnoszące się bezpośrednio do polityki, problemów społecznych, historii, czy mrocznych zakamarków ludzkiej duszy.
naiadyv z- #
- #
- #
- #
- 16
Komentarze (16)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
No nie zgodzę się. Fakt, film nie porusza wielu wątków z komiksu, nie pozostawia też złudzeń co jednoznacznej tożsamości V, ale nazywać ją żałosną i debilną?
Nie jest to może zbyt głębokie dzieło filmowe, ale wśród innych ekranizacji komiksów moim zdaniem mocno się wybija.
Watchmen - Snyder wziął komiks i
Sam Robert Crumb w swoich pracach ma więcej przekory niż wszystkie popularne komiksy wydawane w stanach.
Komiksy (czy raczej powieści graficzne) są bardzo niszowe nawet z postaciami w kalesonach, ale naprawdę już w latach 60 było dużo twórców. Nie uważam że ktokolwiek zrobił jakąkolwiek rewolucję w tym gatunku bo od zawsze równolegle powstawały produkcje różnego kalibru. W sumie tak samo jak z filmami czy muzyką.