@choleryk: Jutro idę kupić 25 metrowe przedłużki kabli i zakopuje mojego kompa za domem, w planach mam już też zakopanie pralki i lodówki a może nawet moją babę.
Bez sensu bo dysk jest tą częścią komputera która nagrzewa się dość mocno a nie ma dodatkowego systemu odprowadzania ciepła niż wypromieniowanie go z całej swojej metalowej objętości. Nie ma wiatraka jak karta, nie ma "ciepłowodów" czy radiatorów - najwyżej owiewa go powietrze cyrkulujące w obudowie. Dlatego pakowanie go w folię, ziemię i karton nie jest zbyt rozsądne - nie ma możliwości sprawnego odprowadzania
chcualem zrobic to samo z prockiem bo buczy od niedawna cos wziolem pudelko z ziemia wlozylem procka z wentylatorkiem posypalem ziemia(od babci wzielem) wylozylem folia babelkowa ale teraz komputer sie nie wlacza tylko jakies pipkanie jest pomoze ktos POMOCY
Komentarze (224)
najlepsze
Raczej grabarzem.
@Koller:
@paveua:
@kulmegil:
Bez sensu bo dysk jest tą częścią komputera która nagrzewa się dość mocno a nie ma dodatkowego systemu odprowadzania ciepła niż wypromieniowanie go z całej swojej metalowej objętości. Nie ma wiatraka jak karta, nie ma "ciepłowodów" czy radiatorów - najwyżej owiewa go powietrze cyrkulujące w obudowie. Dlatego pakowanie go w folię, ziemię i karton nie jest zbyt rozsądne - nie ma możliwości sprawnego odprowadzania
Skończy się jak ziemia wyschnie.
I na jego miejscu bałbym się smrodu, w ziemi znajduje się mnóstwo życia, które zawinięte w folię i podgrzane zacznie się rozkładać.
Nie jest to pomysł na wysokim poziomie technologicznym.
Podobny poziom zaawansowania technologicznego miałoby nasranie do obudowy kompa w celu zwiększenia zasięgu wifi.
źródło: comment_YKnERxsfOONSHIDuqiE8h3BqLtO0F3Nn.jpg
Pobierzźródło: comment_RXsFRBJs8Db46xwZViQF145F5MsOE16S.jpg
Pobierzźródło: comment_pTRoEalHvWD7cWYnXKiXYP1XFtXniQ3C.jpg
Pobierz