Kłamałem, bo szef kazał
![Kłamałem, bo szef kazał](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_fD5eYwPvfG2Uq7AivoNtRDtznfGhO3E2,w300h194.jpg)
Telemarketing to dla wielu ostatnia deska ratunku. Pracują tu ludzie po zarządzaniu, renciści i doktoranci. Co właściwie mówią podczas dwustu pięćdziesięciu rozmów dziennie? Ciekawy, choć przygnębiający artykuł z Tygodnika Powszechnego.
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
1. Zadzwonił koleś, że kupił prezerwatywy w tym sklepie i podczas stosunku taka prezerwatywa mu pękła i on żąda, żeby sklep płacił teraz alimenty na dziecko. Był to chyba trolling, choć gość starał się być przekonywujący, to jednak tym razem ja na niego nakrzyczałam, że mógł skorzystać z antykoncepcji 72 po, jak nie chciał dziecka, on mi na to, że proponuję mu aborcję, troszku go zwyzywałam i się rozłączyłam. Gdyby odsłuchano tę rozmowę, pewnie na tym moja kariera się skończyła.
2. Raz dzwoniła pani, która twierdziła, że sklep chce ją otruć promieniowaniem alfa i beta. Ponieważ już miała taką sytuację kiedyś, zaczęła opowiadać jak to w tym miejscu kilka lat temu był sklep innej sieci i tam ktoś się na nią uwziął i była cały czas napromieniowywana, a to wszystko wina niemieckich Żydów. Tak, dzwonią ludzie z problemami natury psychiatrycznej, ciężko zachować wtedy
Też w zasadzie niczego nie sprzedałem, ale miałem z 5 umów w trakcie realizacji. Wbrew pozorom ludzie to brali. Ale podejrzewam, że dlatego, że
...i ich praca w biurze jako "Customer Service Manager" ;)
A praca, jak praca. Tyle tylko, że w tych zaproszeniach to mało płacą - 6 zł netto średnio. W zwykłej sprzedaży przez telefon 10 zł brutto wzwyż (od wyników zależy), ale też zdarzają się firmy płacące od 7 zł, tylko że w takich
Między nimi jest pani Elwira. Dojeżdża z pobliskiego Przeźmierowa. Lekko utyka na lewą nogę.
Fcuk logic