Witam
Chciałbym zaznaczyć iż informacje, które tu zamieszczę służą głównie ku przestrodze i ostrzeżeniu innych, by nie popełnili tego samego błędu co ja.
Na początku mały wstęp jak to się wszystko zaczęło.
Otóż wybierałem się w podróż do Tajlandii i potrzebowałem jakiejś podręcznej gotówki do podróży. Dowiedziałem się, że złotówek nie da się wymienić u nich w kraju, więc udałem się do Kantora w Gdańsku Wrzeszczu w Galerii Bałtyckiej i wymieniłem polskie złote na 500$. Zadowolony poszedłem do domu. Przyszedł czas podróży, po doleceniu na miejsce pierwsze co po odebraniu bagażu w Bangkoku postanowiłem wymienić swoje dolary na ich nominał bathy (thb). Podaje uprzejmej pani w okienku swoje dolary i mówię, że jest tam 500 dolarów, chciałbym wymienić je na bathy. Pani zaczęła przeliczać pieniądze po czym na jednym banknocie 100$ zawiesiła się na dłużej, po czym stwierdziła, że tego nominału nie jest w stanie ode mnie przyjąć. Powiedziała, że jest to stary banknot 100$ i takiego nie przyjmie. Pomyślałem, że to pewnie tylko tutaj, spróbuje w innym kantorze. Ale w innych kantorach powiedzieli mi to samo. Spróbowałem nawet w innych dzielnicach miasta podczas podróży i tak około 10-15 kantorów obskoczyłem... Najlepsze co mi zaproponowano to połowę wartości 100 dolarów tj. około 150zł zamiast 300zł (oczywiście w bathach). Nie poszedłem na to. Stwierdziłem, że już jakoś poradzę sobie bez tych 100$ i po prostu po powrocie do Polski wymienię go w tym samym miejscu gdzie go dostałem.
I teraz zaczyna się zabawa.
Udałem się do Galerii Bałtyckiej w Gdańsku do konkretnego kantora ze swoim 100 dolarowym starym nominałem. Podchodzę do okienka i mówię, że jakieś 2 miesiące temu dostałem od państwa stary nominał 100$, niestety w innym kraju nie chcieli mi go przyjąć, więc oczekuje zamiany z powrotem na złotówki. Pani w okienku popatrzyła na niego i mi go oddała. Powiedziała, że nie przyjmują starych nominałów dolarowych. Zostałem zamurowany. Jeszcze 2 miesiące temu dostałem go z tego miejsca i teraz go nie przyjmujecie? Pani w okienku stwierdziła, że nie mam żadnych dowodów na to, że pobierałem od nich ten banknot. Pani oczywiście nie była zbyt miła, wesoło nie było... podnosiła na mnie głos i kłóciła się. Ja starałem się być spokojnym i oczekiwać wyjaśnień, których nie otrzymałem. Oczekiwała ode mnie, że pokaże jej paragon potwierdzający jako dowód, że pobierałem dolary od nich. Nawet jeśli bym miał ten paragon to na nim widnieje jedynie zamiana konkretnej ilości złotówek na dolary. To nie jest żaden dowód, że to akurat od nich pobierałem ten konkretny stary nominał. Nawet oczekiwała ode mnie, że następnym razem powinienem spisać numery wszystkich banknotów i poprosić ją o podpis pod tymi numerami. Skąd mogłem wiedzieć, że zostanę w taki sposób oszukany? Nawet jeżeli bym sprawdził wszystkie nominały i zobaczył stary banknot 100$ to nie pomyślałbym, że w innym kraju go nie przyjmą. Była to moja pierwsza podróż z dolarami w ręku, nie mogłem wiedzieć, że stare nominały są już be. Tym bardziej, że otrzymałem je od kantoru. Jedyny kraj gdzie przyjmą stary nominał jest Ameryka.
Pani z kantoru cała czerwona z powodu podnoszenia głosu zadzwoniła do swojego przełożonego by powiedzieć o zaistniałej sytuacji. Decyzja była natychmiastowa. Od razu po rozmowie pani cała w złości zaczęła wydawać mi 311zł i powiedziała bym dał jej te 100$. Oddano mi pieniądze. Myślę, że klienci są oszukiwani w ten sposób częściej niż to się zdaje i przełożony doskonale o tym wie. Ciekaw jestem ile starych nominałów znalazłbym w ich kantorze. Potem wciskają je nieświadomym klientom.
Ku przestrodze dla tych co nigdy nie podróżowali z dolarami w ręku.
Tak powinien wyglądać nowy nominał:
A z takim walczyłem:
Komentarze (215)
najlepsze
- Szefie, jakiś koleś chce zwrotu w złotówkach, że niby wydaliśmy mu stary banknot 100 dolarowy
- a młody jakiś? ogarnia
Takich miałem kilka.
"Pani z kantoru cała czerwona z powodu podnoszenia głosu zadzwoniła do swojego przełożonego by powiedzieć o zaistniałej sytuacji. Decyzja była natychmiastowa. Od razu po rozmowie pani cała w złości zaczęła wydawać mi 311zł i powiedziała bym dał jej te 100$. Oddano mi pieniądze. Myślę, że klienci są oszukiwani w ten sposób częściej niż to się zdaje i przełożony doskonale o tym wie. Ciekaw jestem ile starych nominałów
do konkretnego kantora
@vandalss: Tadeusz Kantor nie żyje od ponad 20 lat. Prawdopodobnie poszedłeś do kantoru.
Przez jakiś czas