#!$%@?ąc od tego konkretnego filmiku, to taki rodzaj muzyki (i zbliżone) jest chyba najczęściej lubiany przez niesłyszących. Nie trzeba uszu żeby słyszeć dominujące w tym wypadku niskie dźwięki, w śpiewie ważniejsze są słowa niż cokolwiek innego, tym samym bez słuchu „niewiele umyka” przy odbiorze.
@staa: Dokładnie. Wszystko w środku wibruje co daje poczucie odsłuchu. Mam znajomego który jest głuchy od urodzenia i "słucha" muzyki cały czas :) Bardzo pozytywny gość. Dzięki niemu zaczęłam "migać". Ogólnie uważam że powinno się w szkole uczyć języka migowego. Na takim koncercie czy w głośnej knajpie można się doskonale na odległość dogadać.
Tutaj łapcie parę ciekawostek na temat języka migowego. (znalazłam tutaj)
@forest23: jest jeszcze gorzej. Język migowy nie jest utrwalany na piśmie, przez co jest dużo bardziej żywy od języka mówionego – szybciej się zmienia i rozwija się w silniej izolowanych (geograficznie) obszarach (jak np. hiszpański w Ameryce i w Europie).
Jeśli się nie mylę, to w Polsce jest język „warszawski” i z nazwą od drugiego ośrodka… przepraszam że sam nie sprawdziłem
Komentarze (18)
najlepsze
Tutaj łapcie parę ciekawostek na temat języka migowego. (znalazłam tutaj)
Jeśli się nie mylę, to w Polsce jest język „warszawski” i z nazwą od drugiego ośrodka… przepraszam że sam nie sprawdziłem
Takie ruchy wydatkują niewiele energii.