Polimaty #39 Skąd się wzięły dni tygodnia?
Pochodzenie nazw dni tygodnia jest ciekawsze niż mogłoby się wydawać. Zapraszam w świat mitów, religii i astronomii.
V.....r z- #
- #
- #
- 79
Pochodzenie nazw dni tygodnia jest ciekawsze niż mogłoby się wydawać. Zapraszam w świat mitów, religii i astronomii.
V.....r z
Komentarze (79)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.rp.pl/artykul/136493.html
- Niedziela: 일요일 (日) - Dzień Słońca (vide: Sunday)
- Poniedziałek: 월요일 (月) - Dzień Księżyca (vide: Monday)
Pozostałe dni, jako ciekawostka, wywodzą się od pięciu żywiołów wedle chińskiej astrologii:
- Wtorek: 화요일 (火) - Dzień Ognia
- Środa: 수요일 (水) - Dzień Wody
- Czwartek: 목요일 (木) - Dzień
np.
Domingo - Dia do Senhor (Dia do Deus) - dzien boga, dzien odpoczynku,
Segunda-feira - skrót: 2a-feira - (poniedziałek ) oznacza jakby drugi dzień po odpoczynku (feira - łać. feria - dzień świety czy cos w tym stylu)
Terça-feira - skrót 3a-feira (Wtorek)
Quarta-feira - 4a feira (środa)
Quinta-feira- 5a feira(czwartek)
Sexta-feira - 6a feira (piatek)
Wracając do tematu. Poniedziałek,środa,czwartek,piątek,niedziela - do tego sam doszedłem. Problem miałem zawsze z wtorkiem, a sobota to już było dla mojej wyobraźni za dużo.
@Pshemeck: To żeby ci uzupełnić i poprawić troszkę Polimaty - wtorek pochodzi od słowa 'wtóry' czyli 2. (a nie od 'wtórny' jak było w filmie). Dawniej liczono tak: Pierwy (pierwszy), wtóry, trzeci, czwarty itd... Porównaj też słowo 'półtora'=pół wtora - czyli dosłownie pół drugiego [+pierwszy cały, w domyśle]
czyli:
wtóry - wtorek
czwarty - czwartek
piąty
Druh byłoby pożyczką z czeskiego lub ukraińskiego (a przynajmniej rutenizmem lub bohemizmem fonetycznym) i tak zostało to zinterpretowane (chyba) w 1936 roku kiedy ustalano pisownię tego słowa. Takie było uzasadnienie. Głoska "H" nie występowała w staropolszczyźnie - po polsku musiałoby być drug, bo h to tak jakby ukraińska i czeska "wersja" naszego g (u nich wymowa g przeszła w h). A druch ma sens jako rodzime spieszczenie od
A co do tematu - jaja są jak człowiek się pierwszy raz styka z portugalskim i nagle segunda-feira to nie wtorek, a poniedziałek. Można się pomotać umawiając się na spotkania czy telefony. Z drugiej strony, może to i łatwiej nazywać dni cyferkami...