Ja chyba nie jestem uzależniony, bo czasami jakoś potrafię wytrzymać ten tydzień czy dwa i to nawet pomimo tego, że zdarzy się gdzieś na jakiejś stronie zobaczyć jakąś gołą babkę. Aktualnie bez fapu mam drugi tydzień i jest niby wszystko ok, ale problem tkwi w czym innym. Mianowicie po długim no fapu przychodzi taki okres, że w nocy penis zaczyna wariować z powodu nadmiaru spermy i sperma zaczyna napływać w czasie nocnego
dzięki za wpis, to jest jedna z przyczyn dlaczego dużo spędzam czasu na siłowni żeby dać ujście tej energii. Też uwazam ze masturbacja jest normalna, po prostu zamiast ja kontrolować, wzięła kontrole nademną razem z porno.
nie masturbuje sie, nie dootykam oprócz mycia etc, nie ogladam porno, mam zbanowane wszystkie strony, nie wchodze nawet na popularne portale typu onet czy wp, wole generalne jak bloomberg czy tvn24 albo tematyczne blogi, nie ogladam tv
Co ciekawe po 3 tyg zaczałem miec pierwsze poranne namiociki ktorych nie mialem od naprawde wielu lat, wiec wiem że ide w dobrymkierunku. Ina rzecz ktorą zauważyłem to to że mam znowu sny,
Kurde! Około 3 lat temu zauważyłem u siebie pozytywny wpływ nie-fapowania. Większa motywacja, pewność siebie, witalność itp. Pomyślałem sobie 'spróbuje!' I nie fapowałem 2,5 miesiąca (najciężej było po około tygodniu bez fapu). Ważne jest że nawet jak kusi, żeby chociaż pooglądać ale bez fapu, żeby fotke zobaczyć, żeby bielizna sama - to mieć to gdzieś i się powstrzymywać. Po 2,5 miesiąca stwierdziłem że mam jakieś urojenia, przecież masturbacja jest przyjemna i wszyscy
dziękuje również, z tego co czytałem nie ważne jakie porno oglądasz, częstotliwość, długi okres czasu tego nawyku i tak robi swoje. U mnie to był gwałtowny proces ponieważ przestały mnie kręcić zwykłe proste filmiki i zacząłem brnąć w jakieś inne typy porno ale równie dobrze możesz sie uzależnić od oglądania tysięcy jpegów, to nie jest naturalne i tak.
ciężko powiedzieć ponieważ jest to bardzo indywidualna sprawa, uzależniony zawsze powie że jest z nim wszystko ok. W moim przypadku porażka w łóżku z super dziewczyną dała mi do myślenia, spojrzałem w przeszłość i zrozumiałem jak długo trwa moja przygoda z filmikami porno. Nie chodzi o częstotliwość ale raczej moment kiedy bez porno nie stanie.
@amanofap Co myślisz o stopniowym odzwyczajaniu się? Mam na myśli, że zamiast hardcorowych gangbangów i innych mocno stymulujących Cię pornoli, bierzesz się np za soft core, później kobiety w bieliźnie, aż do obrazów, które jeszcze niedawno w ogóle by Cię nie stymulowały, a teraz nawet laska w bikini na okładce jakiegoś pisemka w pełni Cię zadowala. Próbowałeś takiej formy terapii ze zmniejszaniem natężenia bodźców? To tak jakby palacz palił dziennie o jedną
tak to jest ciekawy pomysl, problem jest z samym nałogiem przez co często to nie działa.
Widzisz jak widzisz cos zwiazanego z sexem poziom dopaminy rosnie przez co mozg wynagradza cie za to i chcesz wiecej, siegasz po wiecej obrazkow ale i tak dopamina spada, wiec siegasz po film, teraz poziom dopaminy znowu wzrósł ale do czasu, potem szukasz czego nowego i cykl sie powtarza.
W mediach, internecie, po prostu wszędzie kobiety mogą znaleźć porady nt. bolesnych okresów, problemów menstruacyjnych etc. Z drugiej strony mężczyźni nie mają takiego wsparcia. Masturbacja jest OGROMNYM problemem naszej płci, robi to pewnie (na oko) 90% mężczyzn. Nikt o tym nie mówi, nie ma żadnych artykułów o tym w prasie, popularnych portalach. Mali chłopcy nie dostrzegają problemu bo nie widzą go na billboardach idąc do szkoły. Małe dziewczynki, gdy dostają
tak to spory problem w jednym z show tego neurologa jeden z nauczycieli w usa opisuje nastolatkow ktorzy na lekcjach ogladaja na swoich komórkach nieustanie porno w czasie lekcji, nie zwracając uwagi że wszyscy to widzą. Jak pisałem wcześniej to jest temat tabu dlatego postanowiłem opisac swoje krótkie aczkolwiek jednak doświadczenia, tak żeby inni chociaż wiedzieli że taki problem istnieje
No po prostu niesamowite to AMA, może ja zrobię AMA "Grałem kiedyś w piłkę nożną" albo "Jadłem kiedyś wołowinę na obiad".
Jesteś miesiąc na odwyku, to co ty możesz w ogóle wiedzieć o uzależnieniu od pornografii i jak się z tego wychodzi? Ja bym oczekiwał, że AMA będzie dotyczyło ludzi, którzy mają profesjonalną albo przynajmniej jakąś pogłębioną wiedzę o jakimś temacie, a tutaj wchodzi gość, co miesiąc nie walił konia i już
Komentarze (553)
najlepsze
dzięki za wpis, to jest jedna z przyczyn dlaczego dużo spędzam czasu na siłowni żeby dać ujście tej energii. Też uwazam ze masturbacja jest normalna, po prostu zamiast ja kontrolować, wzięła kontrole nademną razem z porno.
nie masturbuje sie, nie dootykam oprócz mycia etc, nie ogladam porno, mam zbanowane wszystkie strony, nie wchodze nawet na popularne portale typu onet czy wp, wole generalne jak bloomberg czy tvn24 albo tematyczne blogi, nie ogladam tv
Co ciekawe po 3 tyg zaczałem miec pierwsze poranne namiociki ktorych nie mialem od naprawde wielu lat, wiec wiem że ide w dobrymkierunku. Ina rzecz ktorą zauważyłem to to że mam znowu sny,
@Double_G:
a co to dokladnie?
dziękuje również, z tego co czytałem nie ważne jakie porno oglądasz, częstotliwość, długi okres czasu tego nawyku i tak robi swoje. U mnie to był gwałtowny proces ponieważ przestały mnie kręcić zwykłe proste filmiki i zacząłem brnąć w jakieś inne typy porno ale równie dobrze możesz sie uzależnić od oglądania tysięcy jpegów, to nie jest naturalne i tak.
Komentarz usunięty przez moderatora
ciężko powiedzieć ponieważ jest to bardzo indywidualna sprawa, uzależniony zawsze powie że jest z nim wszystko ok. W moim przypadku porażka w łóżku z super dziewczyną dała mi do myślenia, spojrzałem w przeszłość i zrozumiałem jak długo trwa moja przygoda z filmikami porno. Nie chodzi o częstotliwość ale raczej moment kiedy bez porno nie stanie.
tak to jest ciekawy pomysl, problem jest z samym nałogiem przez co często to nie działa.
Widzisz jak widzisz cos zwiazanego z sexem poziom dopaminy rosnie przez co mozg wynagradza cie za to i chcesz wiecej, siegasz po wiecej obrazkow ale i tak dopamina spada, wiec siegasz po film, teraz poziom dopaminy znowu wzrósł ale do czasu, potem szukasz czego nowego i cykl sie powtarza.
Odciecie od porno w sposób
kurcze szkoda że zacząłem odwyk nie znałem tych fetyszy, no cóż trudno
plusik dla ciebie
W mediach, internecie, po prostu wszędzie kobiety mogą znaleźć porady nt. bolesnych okresów, problemów menstruacyjnych etc. Z drugiej strony mężczyźni nie mają takiego wsparcia. Masturbacja jest OGROMNYM problemem naszej płci, robi to pewnie (na oko) 90% mężczyzn. Nikt o tym nie mówi, nie ma żadnych artykułów o tym w prasie, popularnych portalach. Mali chłopcy nie dostrzegają problemu bo nie widzą go na billboardach idąc do szkoły. Małe dziewczynki, gdy dostają
tak to spory problem w jednym z show tego neurologa jeden z nauczycieli w usa opisuje nastolatkow ktorzy na lekcjach ogladaja na swoich komórkach nieustanie porno w czasie lekcji, nie zwracając uwagi że wszyscy to widzą. Jak pisałem wcześniej to jest temat tabu dlatego postanowiłem opisac swoje krótkie aczkolwiek jednak doświadczenia, tak żeby inni chociaż wiedzieli że taki problem istnieje
Jesteś miesiąc na odwyku, to co ty możesz w ogóle wiedzieć o uzależnieniu od pornografii i jak się z tego wychodzi? Ja bym oczekiwał, że AMA będzie dotyczyło ludzi, którzy mają profesjonalną albo przynajmniej jakąś pogłębioną wiedzę o jakimś temacie, a tutaj wchodzi gość, co miesiąc nie walił konia i już
lol dzieki, sproboj nie walic miesiac, po prostu nic
ale musze powiedziec twoj post mnie rozbawił, załsuzony plusik
Cieszę się że jesteście zainteresowani tematem, mam nadzieję że pomoże to komuś uświadomić sobie ich problem, co zresztą widzę udało się.
nie ma znaczenia, ban to ban