"Łap złodzieja!" - prowokacja przeciwko złodziejom rowerów we Wrocławiu
Na kilku Wrocławskich osiedlach dobry rower ginie nawet w ciągu kilku godzin. Są miejsca w których czas możemy liczyć dosłownie w minutach. Naszym celem jest zebranie osób gotowych poświęcić kilka chwil i zorganizować prowokacje na złodziei.
d.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 161
Komentarze (161)
najlepsze
Jak rower drogi - właściciel bogaty - nakradł się - można go okraść. itp itd
Taką mentalność reprezentuje znaczna cześć społeczeństwa, może nawet kilkadziesiąt procent. Co nie znaczy ze Ci ludzie ukradli by dany przedmiot gdyby był przypięty, zabezpieczony. Oni nie są zawodowymi
Komentarz usunięty przez moderatora
I tak to się kręci.
link
Akcja godna uwagi ale gdyby rowery były oznakowane i ludzie zanim kupią uzywany rower sprawdzili np nr ramy u wujka google to efekt skala kradzieży była by min o 60-70 mniejsza
W kazdym badz razie w Krakowie można juz to robić ;-) i w tym jestesmy lepsi od was z Wrocławia
Dlatego takich smiesznych akcji nie organizujemy
Pozdr
Akcja jest organizowana we współpracy z policją.
Po drugie, ja nie mówię, że oznakowywanie jest nieskuteczne. W pewnym sensie jest, ale problem obecnie dorósł do takiej skali, że strach gdziekolwiek zostawić rower, a policja niezbyt chętnie takimi sprawami się zajmuje.