Szczerze to nic wielkiego tu nie pokazali. Każdy kierowca(młody) ciężarówki, który jeździ dlatego, że lubi a nie tylko dla pieniędzy również tak potrafi. Oczywiście nie na suchym bo opony są dość drogie ale na mokrym też ładnie wywijają :)
Zima za kierownicą ciężarówki również potrafi dużo nauczyć jeżeli chodzi o kontrolowane( te nie też ;p) poślizgi.
Niezmiennie uważam, że wyscigi ciążarówek to krańcowa niemiecko-holendersko-litewska perwersja, która jakimś cudem zaistniała w sporcie motorowym. Drift ciężarówką jest jak fetysz w tej perwesji, której brakuje piękna i fiezji. To jak oglądanie pornosa w którym, wysportowanu aktor(kierowca) "performing sexual act" (spółkuje) z obrzydliwie grubą babą (MAN TGS 18.1100 ) próbując zmusić ją do do pokazania rozkoszy używając wyrazu twarzy.
@michal-wiedro: To, że baba jest gruba i obrzydliwa nie oznacza, że trzeba ją zmuszać do rozkoszy. Chciałeś zrobić mądry wywód z metaforami a wyszło gówno (bez metafory) Zmieniłbyś zdanie gdybyś miał możliwość pojeździć czymś cięższym w zimie, najlepiej zestawem. Niekoniecznie wszyscy muszą podzielać Twój punkt widzenia, jeden woli CC700 a drugi 1000 konnego MAN-a i nie ma tu potrzeby aby od razu pałać nienawiścią do drugiego końca skali wagi.
Komentarze (39)
najlepsze
Zima za kierownicą ciężarówki również potrafi dużo nauczyć jeżeli chodzi o kontrolowane( te nie też ;p) poślizgi.