Przegląd prasy: Brak twardych dowodów ws. bombowych alarmów
Prokuratura nie ma twardych dowodów na to, że to 26-letni Marcin L. stoi za fałszywymi alarmami bombowymi - twierdzi "Rzeczpospolita", powołując się na wysokiej rangi policjanta. W sprawie pojawiło się szereg wątpliwości.
Dejzon z- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
I do zlecenia zamachu na Papałę.Dwie pieczenie na jednym ogniu.
czyli co? śledczy zobaczyli nazwisko kolesia w mailach i z tej racji stał się podejrzanym? :) niezły poziom maja służby zajmujące się tą sprawą....
@afe1: A mógł/mogli (bo w sumie nadal nie wiadomo czy był jeden emailman czy kilku) się podpisać "D. Tusk" a dla ułatwienia dodać "premier" :)
http://www.wykop.pl/link/1571211/ip-to-niepowtarzalny-identyfikator-urzadzenia/