Kolejny bubel w Warszawie - oczyszczalnia za 3mld PLN - awarie, smród, itd
Niebezpieczna rtęć dostała się ze ściekami do oczyszczalni Czajka. Wykrycie szkodliwej substancji na miesiąc unieruchomiło działającą obok spalarnię. Odpady, zawierające także jaja pasożytów, trafiły na wielką hałdę. Przyjedźcie i zobaczcie, obok jakiej bomby ekologicznej mieszkamy. Smród niemożliwy
gw019 z- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Oczyszczalnia nie była przygotowana na zanieczyszczenie rtęcią bo w zasadzie nie musi. Nikt nie pracuje z rtęcią a na pewno nikt nie ma prawa do uwalniania jej do środowiska. To, że spalarnia tego nie spala - gdyby spalili, to by was zabili.
Ogólnie sytuacja jest mocno awaryjna, ktoś rozsądny ze spalarni nie pozwolił uwolnić rtęci
W powiązanych są jedynie informacje o problemach oczyszczalni na starcie i jest to w 100% normalne. Każda oczyszczalnia działa inaczej ma inną charakterystykę dostarczanych ścieków i inne czynniki wymuszające dobieranie
Ja tu widzę brak procedur na wypadek zanieczyszczeń metalami ciężkimi. Oczyszczalnia i spalarnia działa jak miały działać.
Nie lubię patrzenia przez pryzmat pieniędzy, że coś kosztowało dużo, to musi być idealne. Ja wiem, że kwota budzi respekt, ale czy ktoś tak naprawdę wie jaka była wycena ogółu prac? Może 3 mld