Niniejszym tekstem nie mam zamiaru nikogo obrazić chciałbym tylko poruszyć dyskusję z ludżmi którzy tej właśnie od nas oczekują.
Każdy z nas się z nimi spotkał, często denerwują swoim nachodzeniem i często posyłamy ich “do diabla”. Ale musimy pamiętać, że oni robią to w dobrej wierze i wg nich samych dla naszego dobra. Choć często nie są do końca świadomi tego w co wierzą. Więc zamiast ich wyzywać, przeganiać i trzaskać przed nimi drzwiami polecam dialog. Czyli to czego od nas oczekują. Często nam powtarzają, że ich religia oparta jest całkowicie na biblii a oni sami wypełniają nakaz Chrystusa. Tutaj polecam trzy punkty, które warto z nimi poruszyć. Trochę czytania jest, ale mam nadzieję, że po przeczytaniu sami będziecie na nich czekać. Ja kiedyś zadając podobne pytania usłyszałem w odpowiedzi, że nie należy się zagłębiać w filozofie ludzkie a polegać tylko na biblii.
(Podkreślenia własne)
1.Kim są Świadkowie Jehowy
W Biblii mamy wiele wersetów wyjaśniających jak powinien wyglądać chrzest w religii chrześcijańskiej. Dla przykładu Ewangelia według Św Mateusza 28:19, który mówi: “Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. “ Natomiast jeśli ktoś chce się ochrzcić w wyznaniu ŚJ po uprzednim studium, przed samym chrztem musi odpowiedzieć twierdząco na dwa pytania:
A. Czy na podstawie ofiary Jezusa Chrystusa okazałeś skruchę za swe grzechy i czy oddałeś się Jehowie, by spełniać jego wolę?
B. Czy rozumiesz, że przez oddanie się Bogu i chrzest utożsamiasz się ze Świadkami Jehowy i przyłączasz się do organizacji Bożej kierowanej jego duchem?
Nigdzie nie ma formuły: “W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”.
Ale utożsamić? Utożsamić możemy się z bohaterem książki lub filmu, ale nie będzie to znaczyło, że nim właśnie jesteśmy.
Jeśli poprzez chrzest nie stajemy się ŚJ tylko się z nimi utożsamiamy to kim są prawdziwi Świadkowie?
- ŚJ nie uznają przyjmowania krwi w żadnej postaci, medycznej ani tym bardziej spożywczej wzorując się wersetem z Dzieji Apostolskich 15:29, który brzmi: “Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu. Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Bywajcie zdrowi!” Nie wnikając już w sposób rozumienia tych słów, należałoby zapytać ŚJ co w takim razie ze szczepionkami i wieloma lekami, które produkowane są na bazie krwi. Oczywiście mają i na to wytłumaczenie w Strażnicy z 15 czerwca 2004 roku, mamy artykuł, który rozdziela krew na składniki dozwolone i zabronione (biblijnie).
Otóż pytanie brzmi: gdzie w biblii mamy podział krwi na składniki dozwolone i niedozwolone? Gdzie jest napisane ze pełna krew jest zakazana w przyjmowaniu a frakcje składowe krwi już są dozwolone? Jeśli nie ma w biblii takiego podziału to na jakiej podstawie oni to rozdzielają?
Poprośmy o odpowiedź na podstawie biblii, z pominięciem “filozofii ludzkiej”. - Zarzucają Kościołowi Katolickiemu nieomylność papieża. W takim razie jeśli Ciało Kierownicze (organ nadrzędny i kierowniczy w organizacji ŚJ składający się bodajże z dziewięciu osób, odpowiednik papieża) jest “Niewolnikiem Wiernym i Rozumnym” i działa pod natchnieniem Bożym, czy jest omylne? Jeśli tak to czy znaczy to, że natchnienie Boże jest omylne? Jeśli jest nieomylne (CK) to jeśli działają w postaci głosowania (dziewięciu członków) i jeśli efekt głosowania jest np 4:5, to którzy członkowie CK byli pod natchnieniem a którzy nie?
Oczywiście ŚJ mogą przeczyć temu, że odbywa się to przez głosowanie, wówczas poprośmy ich aby wytłumaczyli nam jak to się odbywa, i pokazali nam to w swojej literaturze. Wielu ŚJ nie wie jak to się odbywa i nawet w to nie wnika.
Jeszcze gdyby jakimś cudem próbowali nam powiedzieć, że CK nie jest jednak kierowane Duchem Świetym, to zwróćmy uwagę na zakończenie drugiego pytania do chrztu: “...organizacji Bożej kierowanej jego duchem”
Na koniec perełka:
Czy wiesz, że przekład Biblii wg ŚJ (przekład Nowego Świata) jest jedynym przekładem biblijnym, który szatana pisze z dużej litery a Ducha Świętego z małej?
Oczywiście samych ŚJ, którzy chcieliby odpowiedzieć na powyższe pytania zapraszam do odpowiedzi w komentarzach, ale proszę o argumentację biblijną a nie odbijanie piłeczki, że katolicy to a tamto.
Komentarze (260)
najlepsze
jeśli przychodzą i chcą żebyś przeszedł na ich wiarę, mówisz im że przejdziesz, ale tylko pod jednym warunkiem, niech znajdą w Biblii fragment o tym, gdy Jezus stał na jednej nodze - skoro tak dobrze znają Biblie dajesz im czas do następnego razu aż przyjdą i dadzą Ci prawidłową odpowiedź, chyba że na miejscu chcą odpowiedzieć. Odpowiedzą że nie wiedzą - więc mówisz im że ten fragment był wtedy,
Odkurzacz sprzedac? To takie rzeczy zdarzaja sie gdzies poza amerykanskimi komediami dla idiotow?
Przyszli do mojego kuzyna i gatka że taka tragedia ich spotkała, że trzeba szukać pomocy u Boga i itd. a Kuzyn do nich że jak chcą gadać to niech ubiorą rękawiczki, on im je da, i będą dyskutować i pomogą mu sprzątać na
Więc jak by byli pomocni to by ubrali rękawiczki i pomogli sprzątać, tu się zmyli. Tu mam FAKT.
@GreenMask: Poszukaj informacji jak ŚJ pomagali innym ŚJ odbudowywać domy i pomagać po powodzi, a potem jak pomogli swoim to jak pomagali innym, katolikom,
Reasumując zarzut o zarozumiałości czy nieomylności można równie dobrze skierować w stronę katolików.
@Vandal83: dlatego wracają
@nwdmsk: Tak tylko później argumentują takie zachowanie ludzi, że przecież Jezus też był prześladowany :)
I tym bardziej mają ochotę głosić słowo boże, w końcu już normalnie jak Jezus jesteśmy...
Miałem swego czasu parę rozmów z jehowami i w czasie rozmów raczej przekonywałem się, jak sam niewiele wiem nt. swojej wiary, jeśli ciężko wejść mi w dialog i rozmawiać - w ramach ciekawego dialogu - nt. różnic w obu wiarach.
Każda moja rozmowa ze
Zacznijmy od tego, że nagabywanie ludzi na ulicy w czy w domu i próba indoktrynacji ich w kierunku swoich wydumanych czarów jest samo w sobie głupie, chamskie (jeśli jest natrętne a z reguły jest) i niegrzeczne. Jakbyś się czuł, jakbym zaczepił cię na ulicy i zapytał "Chcesz poznać tajemnicę wielkiego kransoluda?" i wciskał ci plik gazetek pt. "W kopalni"?