Dom z supermarketu, czyli co po erze murarzy
Budowa domu może stanowić życiowe wyzwanie i spełnienie wieloletniego marzenia, własny ogród i gospodarskie obowiązki mogą być źródłem radości i największym hobby. Ale nie każdy tego głównie pragnie. Popularność tzw. apartamentów, czyli de facto nowych bloków, związana jest z potrzebami mieszkalnymi sprowadzonymi do wygodnego, nieabsorbującego i luksusowego lokum, bez myślenie o ogrzewaniu, dachu, elewacji, bez pielenia i odśnieżania. Coraz więcej osób chce wygodnie mieszkać a już niekoniecznie gospodarzyć. Czy jest zatem coś pomiędzy blokowym apartamentem - wygodnym, lecz skazującym na przypadkowe sąsiedztwo a własną posesją - skazującą na rolę gospodarza pochłoniętego budową/utrzymaniem/remontem.
Dom systemowy.
Jeżeli założymy, że po prostu chcemy mieszkać i szukamy tylko ekonomicznej technologii, to można liczyć na korzyści związane z powtarzalnością i minimalizmem. Dzieje się tak w USA, gdzie podstawy szkieletowych konstrukcji oparte są na powtarzalnych elementach o jednakowych wymiarach, produkowanych powszechnie, a bezkompromisowo prosta (tania) forma jest społecznie akceptowalna. Wielu przedstawicieli tamtejszej klasy średniej posiada domy, które u nas estetycznie spaniałaby standard co najwyżej tymczasowego budynku działkowego lub hurtowni rowerów (te większe) .
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/01uKdGW_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
USA, Miami. Typowe osiedle domów jednorodzinnych (większość posiada zaawansowaną automatykę oraz ogrzewane baseny).
W Polsce dostępne są "domy z paczki", już za ok 1400zł/m2 netto można zamówić prefabrykowany dom wraz z montażem do stanu zamkniętego. Jeszcze ciekawsze rozwiązanie oferuje M3-SYSTEM, gdzie w podobnej cenie można mieć dom o wyjątkowych parametrach termicznych (dom z prefabrykowanych, łukowych bloków styropianowych).
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/11uKdJa_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Budowa domu ze styropianowych elementów prefabrykowanych M3-system
Może się jednak pojawiać pewien problem - te rozwiązania choć zoptymalizowane konstrukcyjnie, estetycznie wciąż wpisują się w tradycyjną percepcję posesji, a za tym - mogą być odbierane jako pewien substytut "normalnego" domu.
Jeśli ktoś zdecydowany jest uciec od gospodarstwa, pielęgnowanego ogrodu i domu jako symbolu społecznego statusu, może skupić się na formach epatujących ekonomiczną prostotą. Kopalnią wiedzy na temat technologii najtańszych (i nie chodzi tylko o koszt inwestycji, ale także eksploatacji i trwałość) są rozwiązaniem przemysłowe. Inwestorzy stawiający hale, markety czy fabryki, niezależnie od ich wielkości, odporni są na sentymenty i sięgają po rozwiązania ekonomicznie najlepsze. No tak, tylko, że te wszystkie podmiejskie budynki produkcyjno-handlowe zupełnie nie wyglądają na mieszkalne.
Specyficznym przykładem przemysłowego budownictwa są tzw "konkrety", czyli jednostki z płyt warstwowych, opartych na stalowym, prostopadłościennym szkielecie. Te konstrukcje korzystają już częściowo z dobrodziejstw prefabrykacji i choć wciąż nie jest to ujednolicona produkcja masowa, to koszt takich jednostek, gotowych i z instalacją elektryczną wynosi ok 800 zł/m2 netto .
Kontenery, które znamy budzą dość jednoznacznie negatywne konotacje -"socjalne", "budowlane"; prostopadłościenna forma, kojarzona z transportem morskim przeszkadza by kwalifikować je w poczet budownictwa mieszkalnego, nawet przy spełnieniu wszelkich kryteriów normatywnych. Dobrze, że istnieją już pomysły na ciekawszy design, często jednak jest on "wliczony w ostateczną cenę dzieła", choć przy większej skali produkcji cena spada i spotkać można oferty po 130 USD/m2 z transportem do portu wysyłki.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/21uKdJS_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Modułowe domy Connect-Homes w 90% powstają w fabryce
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/31uKdK6_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Kalifornijskiej firma Modernist Modular Homes sprzedaje domy wysyłkowo
Jednak architektonicznym przełomem w kontenerach byłaby rezygnacja z podstawy prostokątnej na rzecz trapezowej (co przecież nie podniosłoby kosztów). Poniżej koncepcyjny przykład modułów "S.M.art" pozwalających budować kempingi, domki, wille i szkoły, tylko z jednego, powtarzalnego elementu konstrukcyjnego ("kontenera"), jednego rozmiaru okien i kilku elementów wykończenia elewacji.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/41uKdKp_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Koncepcyjny moduł trapezowy S.M.art
Domki 45m2
Budynek z 26 modułów S.M.art (280m2)
Kontenery to typowy przykład budownictwa modułowego - niezwykle szybkiego i bazującego na czynnościach wykonywanych w warunkach fabrycznych. Niestety wymagają one użycia dźwigów i ciężkiego transportu, nie są zatem rozwiązaniem, które można by wskazać jako "marketowe" a o których napiszę za chwilę.
Tradycja
Dom jaki znamy - o prostokątnych oknach, prostopadłych ścianach i ze spadzistym dachem to wyłącznie wynik dawnych ograniczeń technologicznych i materiałowych - był w swym czasie formą nie tyleż piękną, co dla ówczesnych optymalną. Dziś pielęgnując tę formę skazujemy, się na dodatkowe koszty, gdyż nie jest ona adekwatna do naszych technologii. Kosztowny jest też manieryzm i nie chodzi tylko o ceramikę, sztukaterię, wykusze, czy kolumny, ale np. sam wielospadowy dach - chyba przez ironię wpisywany w plany zagospodarowania przestrzennego jako element "nawiązujący do tradycji", gdyż jego "tradycja" ma raptem 20 lat. W latach 70-tych, gdy budownictwo jednorodzinne na Zachodzie przepełniał kubistyczny i niezmiennie efektowny duch modernizmu, w Polsce postanowiono nadać mu oswojoną postać - uzupełniając kamienną podmurówką, frezowaną stolarką, finezyjnie giętą stalą i ornamentem z tłuczonej porcelany. Takie kompromisy nie służą architekturze.
Bez kompromisów.
No dobrze, zatem można powiedzieć sobie - nie interesuje mnie tradycja, nie interesuje mnie co budują sąsiedzi - chcę postawić dom, tani, wygodny i funkcjonalny. Bezobsługowy. Najlepiej taki, którego nie trzeba upiększać i dostosowywać do sezonowej mody. Do postawienia na kawałku ziemi, choćby i dzierżawionej, najlepiej bez fundamentów. Czy, i gdzie taki dom będzie można kupić?
Najlepiej w markecie.
Każdy z "Muratorów" przekonał się, że produkcja seryjna to koszt kilkukrotnie niższy niż zamawiana indywidualne. Robocizna będzie drożeć z każdym rokiem, a nasze domy wciąż robi się ręcznie. Na szczęście dzisiejsza technologia pozwala sięgać po elementy prefabrykowane - lekkie, systemowe i nadające się do transportu. W nich właśnie można widzieć przyszłość budownictwa dla "oszczędnych leniuchów".
Powtarzalne, rozpoznawalne i kompletne modele domów; zoptymalizowanie jednostki mieszkalne, ujmujące swą nowoczesnością.Jak udany model samochodu (których też już nie robi się ręcznie).
Dlaczego dostępne akurat w markecie? Ponieważ sieci takie mają bardzo dobrze zorganizowaną logistykę i możliwość zlecania produkcji seryjnej (także w tanich rejonach świata). A w dodatku posiadają potencjał wyznaczania standardów; nowy, nawet odważny, system dostępny w znanej sieci przestaje być ciekawostką a staje się dostępnym rozwiązaniem.
Jakie materiały?
Współczesne wymagania eliminują istotną rolę materiałów tradycyjnych, czyniąc z nich element przyzwyczajenia. Aby spełnić normatywne wymagania przenikalności cieplnej potrzeba muru z cegły o grubości 200 cm,te same parametry daje 14 cm taniego styropianu lub 8 cm poliuretanu. Zapewnić musimy nie tylko ciepło, ale także odpowiednią wentylacje, odporność na czynniki zewnętrzne, światło - mur ze styropianem już nie "oddycha" a same drewniane bale izolują zbyt słabo. Dom musiał stać się zespołem warstw i systemów. Efektywne jest zatem użycie materiałów kompozytowych - wykorzystujących synergicznie cechy komponentów. Jeśli elementy takie mają być maksymalnie prefabrykowane i mało uciążliwe w konstrukcji, powinny być możliwie lekkie, dostosowane do przenoszenia i transportu. Cechy te spełniają płyty warstwowe wykorzystywane we wspomnianych konstrukcjach przemysłowych. Ich rdzeń stanowi styropian/poliuretan a warstwy zewnętrzne to blacha pokryta powłokami organicznymi (PE, PVDF, PVC). 1m2 takiej płyty waży ok. 6 kg a jej gwarantowana trwałość to nawet 40 lat. Dla zastosowań mieszkalnych wewnętrzną warstwę takiego systemu powinien raczej stanowić 2-3 mm karton, wtedy faktura i możliwość obróbki (malowania) pozostaną podobne jak w popularnych płytach gipsowo-kartonowych. Mitem jest, że materiały tradycyjne są długowieczne - każda elewacja po mniej niż 20 latach wymaga kosztownej modernizacji a nakłady na utrzymanie wartości nieruchomości na pierwotnym poziomie wynoszą ok. 30% wartości na każde 10 lat, co wynika nie tylko z erozji, ale też postępu.
Forma wynika z... konstrukcji?
Domy które dziś uważamy za typowe, czy tradycyjne opierały się na ekonomicznych formach wynikających z dawnych ograniczeń konstrukcyjnych i ówczesnej wiedzy. Dziś może być podobnie, niech tylko forma podąża za technologicznym postępem. Poniżej odważę się podać dwa własne przykłady budynków systemowych, stanowiące jedynie skromy zalążek tego co można tworzyć respektując cechy współczesnych materiałów a zapominając o przeszłości.
Rozważmy podziału piłki tenisowej (2 elementy tworzące sferę). Sfera to kształt idealnie rozkładający ciężar, ale kłopotliwy, uzyskajmy zatem zbliżoną formę z elementów płaskich:
W oparciu o tę formę stwórzmy budynek. Jest złożony tylko z dwóch płaskich połaci, uformowanych tak, by optymalnie rozłożyć ciężar, a za tym - zminimalizować lub nawet wykluczyć dodatkowe elementy nośne.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/81uKdNZ_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Taka jednostka - 90m2, oparta na dopasowanych panela warstwowych, mogła by być oferowana w markecie
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/91uKdOd_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Minimalistyczne podejście do budynku usprawiedliwia równie swobodne traktowanie terenu
Budynek taki nie wymaga stropu, fundamentu, spustów, masywnych podpór i kosztownego wykończenia. Mógłby składać się z zoptymalizowanych rozmiarem części - płyt warstwowych, z połacią "dachową" pokrytą dodatkowo warstwą tworzywa.
Inteligentna bryła demonstrująca zgodność konstrukcji z użytymi materiałami to coś więcej niż kosztochłonne odtwarzanie tradycji i chyba kierunek taki posiada potencjał rozwoju. Czy niebawem spotkamy
takie gazetki w budowlanych marketach?
Powrót do przyszłości
Innym przykładem domu systemowego są kopuły - forma konstrukcyjnie doskonała, gdyż siły nacisku rozkłada na całą swą powierzchnie i posiada najwyższy stosunek objętości do pola powierzchni. Dlatego domy-kopuły znamy z pradawnych, prymitywnych lepianek, ale też wizji przyszłości obrazowanych w filmach sci-fi. Problem kopuły, to ścisły związek pola podstawy z wysokością a za tym - kłopot w optymalizowaniu powierzchni przy najekonomiczniejszej - parterowej konstrukcji. Parterowe kopuły są już produkowane seryjnie w Japonii , jednak wciąż wspomniana kwestia optymalizacji powierzchni, jak i sama stylistyka wydają się tam poważnym ograniczeniem. Dopiero propozycja z roku 2010 , zastosowania "węzła" (w opracowaniu którego autor miał swój skromny udział) umożliwia nie tylko kontrolę nad powierzchnią (w przedziale 100-290m2) , ale i możliwość jej systematycznej zmiany - kolejne kopuły mogą być dostawiane do węzła.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/101uKdPo_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
XXI wiek - "węzeł", propozycja środka domu poza jego obrysem
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/111uKdPC_AHRQ7ySf6gIUCd9bdk2l6QaVS7oJBTLt,wat600.jpg?author=biznesmen_gd&auth=b4c99faf0dbe7cc26da20515becb0890)
Kopuły systemowe - taka architektura wymyka się jednoznacznej ocenie. Jak bogaci ludzie tam zamieszkują?
Jak czułby się człowiek w sferycznych pomieszczeniach? Można to zobaczyć na filmie, chyba nie gorzej niż w popularnym obecnie poddaszu.
Taka forma także nadaje się do sprzedaży "w paczce". Przez lata kłopot sprawiało to, że elementy kopuły muszą być ugięte w 2 płaszczyznach. Co ciekawe nie da się podzielić sfery na małe, płaskie i jednakowe kawałki. Dziś można zastosować komplet wyprofilowanych płyt warstwowych... albo sięgnąć po "aerozol". Metody hydrodynamicznego wtrysku piany poliuretanowej pozwalają na wypełnienie przestrzeni zamkniętych bez efektu silnego prężenia na ograniczające powierzchnie. Możliwe byłoby złożenie dwóch powierzchni sfery (wewnętrznej i zewnętrznej) i wypełnienie przestrzeni pomiędzy nimi poliuretanem. Pierwotną konstrukcję takiej kopuły tworzyły by spasowane z sobą elementy kartonowe o sferycznej powierzchni, złożone w dwie powłoki oddzielone dystansami. Przestrzeń pomiędzy kartonowymi sferami wypełniona byłaby serią wtrysków piany poliuretanowej a zewnętrzna powierzchnia pokryta warstwą np. epoksydowaną dla uzyskania twardości i szczelności, choć warto dodać, że współczesne natryskowe warstwy poliuretanowe same w sobie są wodoszczelne i odporne mechanicznie (stosowane jako zewnętrzna warstwa pokryć dachowych).
Choć może trudno to sobie wyobrazić, tego rodzaju kopułowy dom "w zestawie" składałby się z kartonowych szablonów, pojemników z poliuretanową pianką pod ciśnieniem i powłoką zewnętrzną oraz z nielicznych elementów łączących konstrukcję, drzwi i okrągłych, płaskich okien. Całość przed złożeniem mogłaby zmieścić się w pikapie.
Oba zaproponowane rozwiązania, nadają się dla zastosowań mieszkalnych o najwyższych wymaganiach decydujących o komforcie i eksploatacji, wliczając w to wymogi tzw. domu pasywnego, co w tym przypadku oznacza jedynie większą grubość rdzenia ściany (konstrukcje te maksymalnie wyeliminowały mostki termiczne). Zachodzi tutaj ciekawa zależność - koszt zakupu takiego budynku w stanie zamkniętym może okazać się nieznacznie wyższy niż obecna kwota bezzwrotnego dofinansowania do budowy domu pasywnego (50 tys zł).
W obu opisanych konstrukcjach pozostają typowe, znane metody dla zagospodarowania wnętrza: ściany działowe, rozprowadzenie instalacji (właśnie w tych ściankach, ew. w podłożu), wykończenie. To oczywiście nie mniej ważny etap, niezależny od samej konstrukcji budynku. Niska cena opisanych domów wynikałaby z prefabrykacji (produkcji masowej), wykorzystania technologii w zoptymalizowanej dla niej formie a także ze zminimalizowania stanu zamkniętego do "powłoki" budynku. Przy tych założeniach cena 400-500 zł/m2 wydaj się realna. We własnym zakresie pozostałoby zagospodarowanie wnętrza. Jeśli i tu nabywca usankcjonuje minimalistyczna formę, to i na tym etapie koszty mogą być znacznie niższe niż przeciętnie - gdy odnosimy się "obowiązującego minimum".
Perspektywiczne jest to, że koncepcja futuro-konstruktywistycznych domów seryjnej produkcji otwiera przed nami szeroką gamę możliwości taniego i nowoczesnego budownictwa. Ograniczeniem jest utrwalone przez lata, nieadekwatne do technologii poczucie estetyki, ale także, wynikające z niego, miejscowe plany zagospodarowania.**I najważniejsze - pokazane przykłady dedykowane są dla produkcji masowej i nie mają zastosowania jako pomysł na tani, niekonwencjonalny domek stawiany metodą gospodarczą.**
Na przykładzie pewnego elementu spróbuję na koniec pokazać jak znaczną barierę stanowi przywiązanie. Typowe okno to prostokątny otwór w ścianie, wymagający nośnych wzmocnień. Po kilkudziesięciu latach modernizmu dopuszczamy już pełne przeszklenia - rozwiązanie eleganckie, ale droższe i mniej ekonomiczne. Może zatem, zamiast tego, "ściana perforowana"? - z dużą ilością okrągłych, 30 cm otworów o łącznej powierzchni dobranej do zapotrzebowania na światł
Komentarze (4)
najlepsze