Nie widziałem tam robaków. Wniosek: żarcie z McDonalda nie nadaje się do hodowli przynęty na ryby, natomiast kawałki kuraka z domowego rosołu tak. Robiłem, to wiem.:)
Myślę, że gdyby zostawił na noc świeżego burgera przy otwartym oknie, gdzie muchy miałyby do niego dostęp, to po 2 tygodniach mady grasowałyby na bułeczce.
Komentarze (3)
najlepsze