Trafił do więzienia choć jest upośledzony umysłowo w stopniu znacznym
nie umie czytać ani pisać. "Kradł" znalezione po podwórkach kawałki złomu. Właściciele tych "skarbów" nie składali skargi, wręcz przyznają że to były dla nich śmieci. To wszystko nie przeszkadzało sądowi wsadzić Radka do więzienia. Nie żadnego specjalnego, do regularnego, pomiędzy zwykłych bandytów.
lolobrygida z- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale jak go wsadzili to osadzeni mają fajną maskotkę :D
Bardzo mało prawdopodobne, żeby jakiś naczelnik ryzykował trzymanie upośledzonego człowieka ze "zwykłymi" przestępcami.
Nie wspomniano o żadnym odwołaniu i co na to sąd wyższej instancji?