Jak źle jest z polską edukacją... O tym, czym się różni edukacja od chińskiej fabryki, że nie zawsze musi być taniej i więcej, a jakość to wcale nie rzecz wtórna.
Im gorzej w polskiej szkole się uczą, tym mniej dostaje ona pieniędzy. A np. w Finlandii jest odwrotnie, tam kieruje się większe środki do miejsc, gdzie uczniowie są słabsi, by pomóc im dorównać do tych najlepszych.
I on na to narzeka? Właśnie bardzo dobrze, że dobrym szkołom więcej płacą, bo w przeciwnym razie każdy by starał się mieć jak najgorszych uczniów by więcej kasy mieć.
Komentarze (3)
najlepsze
I on na to narzeka? Właśnie bardzo dobrze, że dobrym szkołom więcej płacą, bo w przeciwnym razie każdy by starał się mieć jak najgorszych uczniów by więcej kasy mieć.
Komentarz usunięty przez moderatora