@pneumokok: No niestety, zwykłe buractwo i kompleksy. Jeszcze się film dobrze nie zaczął, a już poleciała jakaś 'k#%%a'. Szkoda czasu żeby to oglądać i w dodatku wstyd.
@pneumokok: Facet widać głodny, a jak Polak głodny to wk%@!iony, poszedł na zakupy i nie przyjęli mu żadnej karty, zrozumcie trochę chłopa. To oni powinni się wstydzić, że ich sklep nie obsługuje kart. Ruski zrobiłby to samo i wszyscy by się śmieli.
Niestety takie buractwo wśród naszych rodaków za granicą to normalka. Mam 50 kilosów do Ostrawy, gdzie znajduje się całkowicie imprezowa ulica- Stodolnia. Mieszczą się na niej kasyna, kluby, restauracje, bary ze striptizem, można nawet zapalić trawę na legalu w coffee shopie. W klubach nie ma ochroniarzy, w kasynach nie ma konieczności rejestracji z imienia i nazwiska, alkohol można spożywać na ulicy i nikt nie wlepi ci za to mandatu. Słowem liberalna wolność.
Takich sytuacji jest masa i kiedy mnie ktoś pyta skąd jestem, to migam się od odpowiedzi.
Takie idiotyczne zachowanie jest często spotykane u osób mających jakieś kompleksy na punkcie własnej narodowości. Dlaczego masz się wstydzić za kogoś? Wstyd to mi może być tylko za siebie, jeżeli sam odwalę jakąś głupotę, bo wybryki moich rodaków absolutnie nie są powodem, abym nie przyznawał się do kraju, z którego pochodzę. Taka polska maniera
Wiocha swoją stroną ale niestety to normalka w niemczech, że nie przyjmują kart wydanych w innych państwach lub terminal takie transakcje odrzuca. Jedyny wyjątek to stacje benzynowe...
@erwedu: Tu nawet nie chodzi o inne kraje, tylko po prostu nie kupisz nic w takich sklepach za pomocą Visa i Mastercard, tylko jakieś ich tam lokalne badziewia. Dotyczy szczególnie Bawarii. W północnych landach jest trochę lepiej. Sam byłem zaskoczony kupując drukarkę w MM Landshut. Kobieta w ogóle chyba pierwszy raz w życiu widziała kartę VISA na oczy. Awantury jak ten pan nie robiłem, ale wyraźnie ich uświadomiłem co cywilizowani ludzie
@Danny10: ale mam jakieś takie wrażenie że jakby tak sapał w kolejce w Polsce to by jakaś reakcja od współkolejkowiczów była. On też by sobie pewnie na takie inwektywy w kraju gdzie go rozumieją nie pozwolił. Przynajmniej mnie troszkę podk%!#ił.
Pamietam jak kilka lat temu w walmarcie Polka ( babcia ) zrobila jazde w dziale elektroniki, dokladnie w dziale sprzedazy telefonow. Wrzeszczala ( oczewiscie po Polsku ) na 18letniego goscia ( ktory byl tam prawdopodobnie na treningu ) ze jej rachunek przyszedl nie taki jak przyjsc powinnien, ( nie wiem co sprzedawca telefonow ma do rachunkow... no ale... ) zebralo sie chyba z 50 osob wszyscy sie gapili jak na niedorozwinieta wariatke,
Komentarze (123)
najlepsze
Takie idiotyczne zachowanie jest często spotykane u osób mających jakieś kompleksy na punkcie własnej narodowości. Dlaczego masz się wstydzić za kogoś? Wstyd to mi może być tylko za siebie, jeżeli sam odwalę jakąś głupotę, bo wybryki moich rodaków absolutnie nie są powodem, abym nie przyznawał się do kraju, z którego pochodzę. Taka polska maniera
Przy wejsciu do sklepu i przy kasach ma informacje jakimi kartami mozna płacic - wiec niejako automatycznie to akceptuje