Lekcje seksu dla czterolatka
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_9YP0JBhlDrfAqq47S4sNn8woFJ8PM1ie,w300h194.jpg)
Edukacji seksualnej powinny być poddane już małe dzieci – wynika z konferencji współorganizowanej przez MEN.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/nasciturus_0sBmYHA9j8,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 111
Edukacji seksualnej powinny być poddane już małe dzieci – wynika z konferencji współorganizowanej przez MEN.
Komentarze (111)
najlepsze
przeciez nikt im tam nie bedzie puszczal niemieckiego porno jako "naukę".
4latek dowie się, że chłopcy mają siusiaki, dziewczynki muszelki na każdej plaży miejskiej w lato... nie ma żadnego
Jak się upada do góry?
Co za ciul i jelop...jakie wprowadzanie seksu w swiadomosc dziecka. Seks jest obecny w swiadomosci dziecka jako czlowieka. Inna sprawa,ze dzieciak zetknie sie z pornografia duzo wczesniej. To wolimy,zeby o seksie i sprawach okolo nasze dzieci dowiadywaly sie z pornoli albo
Dzieci należy chronić przed pornografią, a nie zakładać że i tak się zetkną i deprawować je od małego! Gdzie tu miara przyczyny i skutku patologii?
W czym nauczyciel stoi wyżej we wtajemniczaniu cudzych dzieci w ich wychowanie seksualne od ich własnych rodziców? Katechetka również nie jest tu osobą właściwą, bo jej zadaniem jest uczenie zasad moralnych i etycznych, a nie
Przecież nikt nie będzie dzieci deprawował. A w tych czasach z pornografią i tak się zetkną.
Równie debilny argument: w czym stoi nauczyciel wyżej, żeby cudze dzieci uczyć o historii własnego kraju? Nauczyciel z założenia
będą uczyć czym jest współżycie, jakie są jego konsekwencje i jak pewnym z nich można zapobiegać. Nikt ich do pieprzenia się namawiać nie będzie, a dzieci i tak same poznają swoją seksualność, przydatne więc im
No i bardzo dobrze, jak nie nauczyciel na podstawie programu to dzieci będą uczone przez dewotki. U mnie w rodzinie np. po prostu się nie rozmawiało na te tematy, a wiedzę skądś brać trzeba. No i myślałem, że jest tak jak mówią w szkole, dzisiaj jest mi z tego powodu głupio. Wystarczy powiedzieć, że wg naszej "nauczycielki" prezerwatywy mają skuteczność na poziomie 75% i że to tylko fart
Czytałeś ten dokument? Jest tam jasno napisane czego dotyczy ten projekt i nigdzie nie ma wmuszania i pokazywania dzieciom stosunków seksualnych, jest tylko uświadamianie co się z nimi dzieje jak dojrzewają, odpowiadają na pytania które dzieci w tym wieku mają i pomagają im się w tym wszystkim
Nazwisko adekwatne do wyrażanych poglądów.
Przecież nie będę się odnosił do jej poglądów, bo się do tego nie nadają.
@Hiera:
O Kaczyńskim, kaczyźmie, kaczorach, odstrzeliwaniu kaczek, kaczej wściekliźnie itd... nie słyszałeś?
Lewacki hipokryta...
:]
W wieku 7 lat umiałam sama zaopatrywać się w chipsy i gumę do żucia, ale to nie znaczy, że ktoś musiał uczyć tego dzieci w szkole. Podobnie z resztą przedstawionych w artykule pomysłów.
Bardzo możliwe, że mają rację z tym, co w jakim wieku dziecko powinno wiedzieć. Mam tylko wątpliwości, czy aby na pewno uczyć o
A- aborcja (największe prawo kobiety)
B-biseksualizm(pierwszy krok do wyjścia z faszyzmu)
C- cipka (tylko dla dziewczynek)
D-dupa( zawsze gościnna)
E- ejakulacja (tylko w prezerwatywie)
F- fallus (tylko dla chłopców)
G-gej (najwyższa forma człowieczeństwa)
I tak dalej...
I to właśnie nie jest akceptowalny seks bez antykoncepcji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko najczęściej jest tak, że żadnych rozmów nie ma i dzieci uczą się od kolegów, a teraz, co gorsza, z internetu.
Co w tym złego, że poznają te sprawy w szkole?
Komentarz usunięty przez moderatora
- 6-latek ma rozumieć co to akceptowalny seks - przydatne moim zdaniem, szybko z mediów dowie się co to gwałt.
- 9 latek ma się nauczyć stosować antykoncepcji - ponownie, dobry pomysł, nauczy się jeszcze przed okresem dojrzewania więc jak uderzą hormony to nie będzie miał problemów z używaniem.
- 12 latek ma potrafić komunikować się w zakresie potrzeb seksualnych - czemu nie, przyda
Należy też pamiętać, że dziennikarze piszący o raportach naukowych najczęściej ich nie rozumieją + sensacja się lepiej sprzedaje :)
@Marc1n81: a tego nie chcą wprowadzać ci co chcą wprowadzi kilkanaście płci? No i czy na takich lekcjach właśnie nie będzie zaraz o takich tematach?
Gdybym był ateistą to wkurzyłbym się na to tak samo mocno jak na finansowanie z budżetu pensji katechetów.
Potworne nadużycie to jest niszczenie dzieciństwa małego dziecka wtłaczając mu wiedzę dla dorosłych i dojrzewających i odbierając mu jego prawo do normalnego neutralnego dzieciństwa! Zbyt wczesne pobudzanie seksualności dziecka prowadzi do zaburzeń i to jest największa krzywda jaka może je spotkać i to właśnie chodzi w