Kolejna afera z polskim mięsem. Fałszowana wołowina. Islamiści są wściekli

W mięsie importowanym z Polski deklarowanym jako wołowina odkryto wieprzowinę. Rzecznik duńskiego Stowarzyszenia Islamskiego powiedział gazecie "Politiken", że sprawa ta wywoła wielki skandal i ogromne wzburzenie wśród muzułmanów.

[gorfag]

Muzułmanie powinni mieć wbudowany mechanizm autodestrukcji po zjedzeniu wieprzowiny.

[u.....a]

gdyby nie to, że gdzieś nasza żywność eksportujemy, nawet nikt by nie wiedział jakie świństwo jemy, a przecież na eksport, to produkty najwyższej jakości, dla swojaków zawsze zostawały resztki.

Będzie الجهاد

[Corranh]

Oj oj oj ktoś pójdzie do piekła gdzie jego miejsce ;) Dobra wiadomość, na dobry początek dnia.

Oby jak najwięcej takich pomyłek, to może wszyscy islamiści wybuchną ze złości i świat raz na zawsze pozbędzie się tej zarazy.

[phat]

Bardzo im k##!a dobrze, coraz więcej tego gówna widzę w wawie na ulicach. Chyba pora nosić ze sobą smalec :D

[d.....4]

Słyszałem że żydzi mieli kapitalny pomysł na ciapatych samobójców. Po zamachu nakrywali ich jakimiś wieprzowym ścierwem, co blokowało ich w wejściu do raju. Jak szmatogłowi stracili jednocześnie wizję życia i darmowych dziewic, wysadzanie się było dla nich nieopłacalne więc zmienili target.

[r.....o]

@dk994: urban legend.

[ghostface]

Widzę, że wykopków bardzo cieszą informacje o niskiej jakości polskich produktów. Spadek eksportu wywołany takimi informacjami jest super.

[c.....a]

@ghostface: cieszy nas nieszczęście muzułmanów :D

[brusse]

@ghostface: Nie będę się sprzeczał, spotkasz się z tym zjawiskiem w życiu może zmienisz zdanie.

[yosemitesam]

Jeżeli muzułmanie mają zamiar podkładać w Polsce b---y w zakładach mięsnych, to chętnie pomogę im zrobić listę.

[yosemitesam]

@Framejobs_optyk:

Wczoraj czytam, że jakiś zakład mięsny kupował padlinę i sprzedwał ludziom jako pełnowartościowy towar. Zupełnie nie miałbym nic przeciwko, gdyby ktoś go wysadził w powietrze razem z właścicielem.

[yosemitesam]

@dk994:

Facet kupował martwe zwierzęta i sprzedwał jako świeże mięso. I nie wysyłał tego na eksport, tylko sprzedawał nam, Polakom.

Gdyby ktokolwiek sfajczył mu tę jego trupiarnię, to naprawdę bym się nawet nie zbulwersował.