Wiejska sława uderzyła do głowy. Czego się po nich spodziewaliście, to nie artyści ani nie muzycy, to zwykłe dno muzyczne które prócz sztachet party nie jest w stanie nic konkretnego stworzyć, mają jeden hit to chcą wykorzysta czas i jak najwięcej kasy wyrwać bo wiedzą że za kilka miechów już będą zapomniani już w miastach się tego nie słucha kwestia czasu aż dojdzie do wsi i znikną jak każdy zespół tego kalibru.
To powiedz teraz na jakiej podstawie twierdzisz, że nie wiedzą jak działa popularność?
Mi się wydaje, że jakby mieli o tym chociażby nikłe pojęcie to nie wystawiliby fundacji charytatywnej. Nawet niezbyt lotni umysłowo fani disco polo wyczują w tym pazerność kosztem ludzi.
Nie ma to jak wybulić 30 tysięcy na koncert charytatywny, na którym zbierze się 20-30 tysięcy, czyli co najwyżej wyjdzie się na zero. Nie lepiej wybulone pieniądze na koncert od razu przeznaczyć na pomoc?
@dzoker: Chodzi też o rozgłos, bo jeśli więcej osób usłyszy o fundacji to (hipotetycznie) więcej osób przeleje 1% podatku. A może jakiś stały sponsor się znajdzie?
Czas powstawania utworu to akurat $@%$owa miara. "Paranoid" Black Sabbath powstał w parę godzin na kolanie, a ostatnia płyta Guns n' Roses zabrała kilkanaście lat. Które dzieło jest bardziej rozpoznawalne?
@DanteDMC: Coś w tym Fruity Loopsie umieli wyklikać, jakaś spójna melodyjka im wyszła, więc teoretycznie można ich tak nazwać i mieć świadomość, że muzyk muzykowi nierówny.
Denerwuje mnie taki gadanie, ja nie lubię muzyki Kazika, Dżemu i temu podobnych, ale nie pisze przy każdej możliwej okazji komentarzy w stylu "ćpuny, narkomani, sataniści". A po disco polo każdy musi od razu jechać że wieś i lipa. Każdy bawi się przy takiej muzyce jak mu się podoba, to jak mu się nie podoba to po co się udzielać.
jak w fundacji mają nieogarniętych ludzi i nie mają niczego na papierze to sobie mogą pozywać. jeśli na umowie jest zaznaczone, że zespół może odmówić bez podania przyczyny to nic nie wskórają.
"Zwodzili nas do ostatniej chwili" z tego fragmentu wnioskuje ze organizator nie mial podpisanej stosownej umowy z zespolem. Pewno na podstawie dwoch rozmow telefonicznych zorganizowal koncert, zaprosil publicznosc itd.
Komentarze (88)
najlepsze
Mi się wydaje, że jakby mieli o tym chociażby nikłe pojęcie to nie wystawiliby fundacji charytatywnej. Nawet niezbyt lotni umysłowo fani disco polo wyczują w tym pazerność kosztem ludzi.
Wujek ma firmę wypożyczającą sprzęt na koncerty, a brat agencję ochroniarską. Nie martw się, nikt na takich koncertach nie wychodzi na zero.
Czas powstawania utworu to akurat $@%$owa miara. "Paranoid" Black Sabbath powstał w parę godzin na kolanie, a ostatnia płyta Guns n' Roses zabrała kilkanaście lat. Które dzieło jest bardziej rozpoznawalne?
Nie usprawiedliwia to zespołu, ale daje przynajmniej szerszy pogląd na zaistniałą sytuacją. Z mojej strony zakop za jednostronne sianie zamętu.
@cheslavv:
W Twoim przytoczonym artykule Weekend przyznal sie, ze dal d--y, ale jest zaskoczony, ze ktos w ogole chce go za to pozwac.
Czego wiec brakuje?