Ludzie się jacyś dziwni zrobili. Jak wychodzę z inicjatywą i mówkę komuś że przydałoby się spotkać to druga osoba powinna pierwsza zadzwonić. Wychodzi na to że nikt nie chce.
Kiedyś nie było smsów, więc było chyba prościej, bo było wiadomo, co się dzieje po drugiej stronie (rozmowa telefoniczna). A dzisiaj dialog smsowy wygląda tak mniej więcej
facet
1. odczytuje smsa
2. odpisuje na smsa
kobieta
1. słyszy, że przyszedł sms, nie reaguje
2. po godzinie przypomina sobie o smsie, odczytuje
3. myśli co odpisać
4. sprząta
5. ogląda film / przegląda sieć
6. przypomina sobie o smsie (lub nie przypomina, wtedy
@typoagrafka: takich kobiet jest chyba mniejszość. Ze swojego doświadczenia i wielu znajomych, to raczej znam ten wzorzec, że piszesz, po czym odpowiedź następuje po ho ho ho, czasie, niejednokrotnie, gdy temat nieaktualny ;) . Liczba kobiet, które odpisują w czasie mniejszym niż 10 minut, jest zaskakująco niewielka :).
Komentarze (119)
najlepsze
@zczuba: chodzi w nim o to, że niemowę poznasz po tym, że idzie z grudką węgla. Nie pytaj o sens.
Kiedys | teraz
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
facet
1. odczytuje smsa
2. odpisuje na smsa
kobieta
1. słyszy, że przyszedł sms, nie reaguje
2. po godzinie przypomina sobie o smsie, odczytuje
3. myśli co odpisać
4. sprząta
5. ogląda film / przegląda sieć
6. przypomina sobie o smsie (lub nie przypomina, wtedy