Czemu dopiero teraz się o tym dowiaduję ? ;( Bardzo ciekawa informacja i powinienem dać wykop, ale zakopię, żeby za rok nie było większej konkurencji ;-)
tak sie sklada ze bylem na tym programie w NZ na przelomie 2011/2012, jak ktos ma pytania to walic smialo ;) w skrocie, najpiekniejsze miejsce na ziemi jakie widzialem ale cholerne problemy z praca...
@katius: moge Ci powiedziec z wlasnego doswiadczenia, ja ten okres lato/jesien w NZ spedzilem w Blenheim w winnicy i wiem ze pracy jest sporo w tym momencie, przy zbiorze winogron, a pozniej bardzo dochodowy (nawet ponad 1000$/tydz.) ale bardzo ciezki fizycznie pruning czyli ciecie i przygotowanie krzewow winogron na zime. Jeszcze ewentualnie winiarnie praca na 6 tyg przy odbieraniu winogron i ladowaniu ich do kadzi, dosc uciazliwa po 12 godzin ale
@lukenio: Spoko, spoko. Nie tam, to gdzie indziej. Mój sąsiad (właściwie to już były sąsiad) jak miał 30stkę to wyjechał za wielką wodę i odmienił swoje życie. Tutaj to aż szkoda chłopaka było, bo prawie wszyscy nim poniewierali a tam - nowe środowisko, nowi ludzie, nikt go nie znał - radzi sobie bardzo dobrze. Dla nas - trzydziestek - jeszcze cały świat jest do zdobycia :D.
@Koller: Jak był dzieciakiem, to umarła mu mama. Jego tato z kolei nieszczególnie radził sobie z wychowywaniem dzieci. Przez to jego zachowanie było dość specyficzne. Ogólnie był dość... aspołeczny. Ja z kolei pochłonięty pracą jakoś nigdy nie miałem czasu, żeby po prostu kupić kilka piw i pójść pogadać o pierdołach. Tak, wiem... j!$!ny fiut ze mnie :(.
Ale grunt, że tam - w obcym miejscu, otoczony obcymi ludźmi - układa sobie
@SpiderFYM: Poczytaj po forach, tam tylko szukają taniej siły roboczej. Od zarządzania mają swoich Kanadyjczyków. Tam możesz spotkać taksówkarza z doktoratem ;-)
Komentarze (90)
najlepsze
Ta Nowa Zelandia kręci nas głównie dlatego, że jest daleko od Polski a wiadomo, jak uciekać to jak najdalej ;)
Robactwo w formie przyswajalnego białka jest bardziej strawne od tego, które decyduje o gospodarce tego kraju.
Poczułem się jak w polskich urzędach gdzie dają dotacje...
Ale grunt, że tam - w obcym miejscu, otoczony obcymi ludźmi - układa sobie
http://loter.pl/tanie-przeloty-auckland-nowa-zelandia