pamiętam jak mój kot wszedł na drzewo, co prawda na połowę tego co na filmie, to woda z węża pomogła mu skutecznie podjąć decyzję o natychmiastowej ewakuacji na dół
kolega strażak mówi, że w miastach to 3/4 akcji jest w stylu sciągania kota z drzewa
Jak zgłodnieje to wróci. Tam mawia moja babcia. Akcja za kila set złotych jak już nie tysiące. Ale nie wierni obrońcy kotków oczywiście będą minusowac wszystkie antykocie komentarze. Rozp%@@#!!ają mnie tacy ludzie jak widzą śmierć drugiego człowieka to wzruszają ramionami, a jak jest kotek na drzewie to już komóreczka i w wysyłamy sms-a o treści pomoc.
@bialy_wilk: ok w takim razie gdzie jest ta granica? jest nią kot na drzewie czy pies we potrzebie?? a na główna wchodziły filmiki z rożnymi akcjami niesienia pomocy dla zwierzaków ;) albo inny problem? (opierając się na przykładzie tego filmu). a co do dalszej części wypowiedzi...co ma moja praca do stania w korku i życzenia innemu kierowcy smażenia się w ogniu piekielny?
@bialy_wilk: ja za to nie rozumiem jednego. ok nie pierwszy i nie ostatni który tak piszesz. ale patrząc na twoje profilowe to masz tam wilka. a co gdybyś miał takiego wilka i wpadłby do studni rowu czegokolwiek skąd nie mógłbyś go wyjąc samodzielnie. i co?? zostawić go tak? patrzeć jak umiera? nie mam na myśli tu ze koty na drzewach umierają ale nie można dzielić tego na lepszych i gorszych. psa
Komentarze (110)
najlepsze
kolega strażak mówi, że w miastach to 3/4 akcji jest w stylu sciągania kota z drzewa
Komentarz usunięty przez moderatora