Gdyby Amerykanie nie użyli bomb jądrowych mieszkańcy Hiroszimy i Nagasaki (i innych miast) i tak skończyliby fatalnie. Wojna konwencjonalna we właściwej Japonii to byłaby taka Okinawa razy tysiąc. Straty byłyby gigantyczne po obu stronach, a cywile bez wątpienia też wzięliby udział w walkach. Paradoksalnie, bomby nuklearne były bardziej humanitarnym rozwiązaniem. I nie zapominajmy, kto tę wojnę zaczął.
Komentarze (93)
najlepsze
Gdyby Amerykanie nie użyli bomb jądrowych mieszkańcy Hiroszimy i Nagasaki (i innych miast) i tak skończyliby fatalnie. Wojna konwencjonalna we właściwej Japonii to byłaby taka Okinawa razy tysiąc. Straty byłyby gigantyczne po obu stronach, a cywile bez wątpienia też wzięliby udział w walkach. Paradoksalnie, bomby nuklearne były bardziej humanitarnym rozwiązaniem. I nie zapominajmy, kto tę wojnę zaczął.