Z dnia na dzień coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że większość studentów to tłumoki i , że zamiast "gównodających" studiów lepsze byłyby dla nich ( i pracodawców !)odpowiednie szkolenia zawodowe. Osobiście wolałbym zatrudniać ludzi po maturze, weryfikując ich na podstawie rozmowy niż debili po licencjacie z byle czego.
No nic Wykopowicze. Nie ma co się śmiać tylko uczyć na błędach innych :)
Mnie jednak, zanim wystosowałem swój pierwszy email do prowadzącego, zakłopotała kwestia, jak taki napisać i najpierw poczytałem PWNy i inne miejsca, w których coś można było znaleźć na ten temat, a dopiero potem pisałem. Szkoda, że nie wszyscy się kłopotają takimi "błahostkami", bo potem właśnie wszyscy studentów uważają za takich, za jakiś uważaj, bez względu na to, czy
Ojciec pracuje na Polibudzie Śląskiej od ponad 30 lat, czego to się nie nasłuchałem o studentach :D Naprawdę, czasem człowiek zastanawia się jak niektórym udało się ukończyć podstawówkę :)
A czy wykładowca przypadkiem sam nie naruszył szeroko przyjętej zasady, że nie publikuje się korespondencji bez zgody z dwóch stron? No chyba, że student się zgodził ale wątpię w to.
Komentarze (339)
najlepsze
Mnie jednak, zanim wystosowałem swój pierwszy email do prowadzącego, zakłopotała kwestia, jak taki napisać i najpierw poczytałem PWNy i inne miejsca, w których coś można było znaleźć na ten temat, a dopiero potem pisałem. Szkoda, że nie wszyscy się kłopotają takimi "błahostkami", bo potem właśnie wszyscy studentów uważają za takich, za jakiś uważaj, bez względu na to, czy