AMA - Drugi Oficer Mechanik na statkach floty handlowej
Jestem Drugim oficerem mechanikiem na statkach floty handlowej. Obecnie pracuję u niemieckiego armatora. Z chęcią podzielę się z wykopowiczami wiadomościami na temat pracy jako mechanik na statkach i wszystkim z tym związanym.
walczus84 z- #
- 199
Komentarze (156)
najlepsze
zabijałem dziurę w zbiorniku balastowym kołkiem drewnianym, mamy zapasowy tłok, tuleje cylindrową, zawory wydechowe również, i wiele innych czesci, ale czasem sami je regenujemylub naprawiamy
@Rafusss: staramy się, ale czasem nie da się myśleć o bezpieczeństwie
I jeszcze jedno pytanie, studiowałeś dziennie czy zaocznie?
1. Lubisz jedzenie na statkach?. Co ciekawego można znaleść w menu (jeżeli takowe istnieje)?
2. Czy na statku jest siłownia? taka dla koksów?
3. Czy jest możliwość jedzenia samych gotowanych posiłków?
4. Jak szybko można awansować od zera (po podstawowych kursach)?
5. Słyszałem że to "lajtowa" robota prawda?
6. Czy istnieje jakaś forma rozrywki na statku?
1. Na ogół nie jestem wybredny, więc staram sie nie narzekać, ale czasem jak się trafi na jakiegoś kowala, to strach to jeść. To samo co i na lądzie, ale częsciej zdarzają się ryby różnego rodzaju, owoce moża krewetki, ośmiornice, kalmary itp.
2. Tak jest, jesli statek nie jest w nią od razu wyposażony to załoga stara się własnymi siłami coś stworzyć, aby w wolnym czasie zadbac o kondycje.
3.
2. Co się dzieje jak złapie Cię powiedzmy taka mocniejsza grypa, w przypadku której w "normalnej" pracy wziąłbyś L4. Zmuszasz się jednak do pracy czy komuś innemu wydłużają wachty, a Ty się kurujesz?
3. Jesteście w stanie pracować w trakcie mocnego sztormu? Na filmikach, które widziałem niemiłosiernie buja tymi statkami w takich warunkach.
4. Prawa jakiego
1. Nie ma lekarza, 2gi oficer z pokładu odpowiada za lekarstwa, opatrunki, itp, a tak to każdy ma przeszkolenie w zakresie indywidualnych technik ratunkowych
2. Na ogół zmuszamy się do pracy, ale starając się oszczędząć, gdy już jest na prawdę potrzeba to zamieniamy sie wachtami lub inaczej to rozwiazujemy. Miałem sytuacje gdzie po wyjsciu z Litwy do samej Brazylii fitter spedził czas w kabinie, ponad 20 dni, nie wiem dlaczego
2.Czy nawigatorom trudniej jest w znalezieniu pracy na statku w porównaniu do mechaników po szkole morskiej ?
1. Prawda, głównie bierze się to już z czasów studiów, zresztą mam swoje zdanie na większość dzieciołów, chociaz zdarzają się wyjątki
2.Tak, trudniej (słyszałem, że małpe można nauczyć nawigacji w tydzień, bez obrazy kogokolwiek.