AMA - Życie w Australii
Hej, Mieszkamy w Australii a dokładniej w Sydney od ponad roku, pracujemy oraz uczymy się tutaj. Zaczeliśmy życie od zera w nowym pięknym miejscu, na drugim końcu Świata. Czekamy na pytania, (Pamiętajcie o różnicy czasu 8h) Iwona i Bartosz
cryptic z- #
- 800
Komentarze (741)
najlepsze
Jak się bawią w Australii? Chodzi mi o spędzanie wolnego czasu, picie itp.
Jest tu bar na każdym rogu, w niektórych grają na żywo, są kluby, generalnie lubią ludzie wychodzić i się bawić.
2. Ile czasu zajmuje załatwienie formalności? Wizy etc?
3. Jakie są miesięczne koszty utrzymania?
4. Ile kasy na start w samym Sydney trzeba, licząc że nie ma się wujka?
5. Czy jesteście w stanie coś zaoszczędzić?
1. w Sydney jest w miarę łatwo, zależy też w jakiej profesji. Jeżeli zależy ci na jakiej kolwiek to, łatwo.
2. Możesz dostać wizę turystyczną w parę godzin, przylecieć i załatwić wizę studencką w nawet tydzien-dwa. Lub odrazu z polski w takim samym czasie.
3. mieszkanie 1400$ telefony i internet 100$, prąd 60$, bilet komunikacji na wszystko 200$ lub benzyna 1.3$ za litr. jedzenie 200-300$ na dwie osoby, lub jeden
Komentarz usunięty przez moderatora
2. Australijski angielski, bardzo trudny do zrozumienia?
3. Wiadomo, na początku bierze się robotę jaka jest, ale co później, w jakiej branży można dostać dobrą pracę?
4. Czy, dużo samozaparcia i odwagi, komunikatywna znajomość języka angielskiego, odłożone 10k zł wystarczy na początku
2 nawet z dobrym angielskiej, australijczyka jest trudn o zrozumiec, jednak zadko kiedy spotykasz rodowitego australiczyka :)
3 w kazdej, rynek pracy nieustannie sie rozwija
4 sukces gwarantowany
2. Jakie różnice widać między typową rodziną australijską, a polską?
3. Próbowałeś pasty z drożdży?
4. Opisz loty: linie, przesiadki.
5. Jak duży jest skok w jakości życia w porównaniu do Polski?
1. Nasz plan to zwiedzanie okolicy samochodem, i też tak robimy od kiedy tu jesteśmy, zwiedziliśmy wszystko 200km na połódnie i 600km na północ od Sydney
2. W mentalności, to najwieksza różnica. Radości i podejściu do życia.
3. tak, jest okropna!
4. koreańskie lub chińskie linnie. jedna lub dwie przesiadki, 10h lotu 3h postoju 10h lotu. Da się przeżyć :)
5. zależy, gdzie zamieszkasz i jak ci się powiedzie, nie
witam wykopowiczów!
Tak się składa, że byłem w Aus 2 lata temu w styczniu i super zainteresowało mnie to AMA. Chciałbym się odnieść ze swojej strony o życiu w Aus mimo, że byłem tam tylko 6 tyg. W mojej ocenie koszty jedzenia są x3, oczywiście nie do końca bo egzotyczne owoce są mega tanie a do tego ich smak jest nieporównywalny z tym co jest w Europie - szczególnie na północy
Jedynie co, to ja jem codziennie lunch w pracy, czyli normalny obiad. za 10-15$
Najwięcej w restauracji to zapłaciłem 130$ za dwoje, ale to było próbowanie wszystkich mięs i smakołyków z grila w knajpie Brazylijskiej.
Generalnie 50$ dla dwoje można w spoko miejscu zjeść. W centrum jest dużo miejsc pod turystów gdzie przepłacicie.
1. Możesz napisać trochę więcej o procedurze wizowej? Kiedyś się interesowałem, ale to było wiele lat temu.
2. Czy interesowałeś się/próbowałeś załatwić sobie wizę skiled migrant? Nie wiem, czy dobrze pamiętam - liczyło się punkty za wykszałcenie, język, doświaczenie itd i po przekroczeniu progu dostawało się wizę.
3. 600km na północ od Syndey? Ile jesteś na miejscu i czemu jescze nie pływałeś koło rafy? :-) Jedź na
1. 2. pisałem o tym wyżej.
3. Wiem, całyczas o tym myślę, już niedługo...
4. Yep :) i jim beama deep cheery i miodowego :)
5. głaskałem, nie czułem, taki trochę nudny pieszczoch...
6. Wciąż nie, ubolewam, planuję...
7. polskie góry lepsze!
Krokodyl podobno jest dobry.