Kobieta odesłała adoptowane dziecko do Rosji
Amerykanka która adoptowała Rosyjskie dziecko, odesłała je samolotem spowrotem do Rosji z listem w którym stwierdziła "Już dłużej nie chcę się zajmować tym dzieckiem". (Eng)
c.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Amerykanka która adoptowała Rosyjskie dziecko, odesłała je samolotem spowrotem do Rosji z listem w którym stwierdziła "Już dłużej nie chcę się zajmować tym dzieckiem". (Eng)
c.....o z
Komentarze (28)
najlepsze
Dopóki ktoś go nie adoptuje to będzie żył jak Polak po studiach z 2 fakultetami.
Sprawa z 2010 roku. To po pierwsze.
A po drugie - zasądzono jej "zaległy zasiłek" za utrzymanie, ubezpieczenie i opiekę medyczną za ten okres od kiedy dzieciak wrócił do Moskwy (niemal 3 lata).
1. Jeśli dzieciak został adoptowany, to chyba dostał amerykańskie obywatelstwo? Czyli wysłała amerykańca do Rosji?
2. Co z pomocą psychologiczną na miejscu w US? Nie był pod opieką psychologa? Przecież chodził chyba do jakiejś szkoły, tam takie negatywne zachowania są wyłapywane i dzieciak z automatu dostaje się pod opiekę psychologa albo psychiatry.
3. Ja widzę to jako akt desperacji. Nie sądzę żeby kobieta która zadała sobie tyle trudu
Tytuł znaleziska trochę wprowadza w błąd, gdyż artykuł nie traktuje o samym odesłaniu chłopaka do Rosji tylko o "matce", która teraz ponosi konsekwencje swojego durnego postępowania.