Od września jestem na wymianie studenckiej w Taipei na Tajwanie. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z życiem i studiowaniem w tym kraju. Będe online teraz przez jakieś 4-5 godzin i jutro od ok. 9, czyli polskiej 2 w nocy.
Kilka ciekawostek:
- tajwanskie kluby mają na wyposażeniu WÓZKI INWALIDZKIE do transportowania zbyt pijanych obywateli z kibla/kanapy/podłogi do wyjscia.
- i nie dziwne, ze mają, bo wiele klubów i pubów jest w formule "open bar", czyli pijemy ile chcemy. Cena od 20zł(!) wzwyż. Przy czym jedno piwo w dobrym klubie bez open baru też kosztuje 20zł...
- na lotnisku w Taipei jest urządzenie mierzące temperaturę wszystkim przylatującym: jak masz za wysoką, zatrzymują do kontroli (jedną koleżankę zawieźli do szpitala i zatrzymali ją tam na tydzień). Niby sensowne, ale nigdzie indziej (również w Azji, bo trochę podróżowałem przed semestrem) tego nie widziałem
- jedną z tańszych potraw jest sushi, a jedną z droższych pizza :)
- mimo, że Tajwan kojarzy się z zaawansowanymi technologiami to nie widać tego w codziennym życiu. Kartą płatniczą można płacić tylko w bardzo dobrych lokalach.
- do wejścia do wagonu do metra jest kolejka, zamiast typowego dla Europy przepychania się kto pierwszy wejdzie. To samo przed wejściem na schody ruchome, czy do autobusu. Mam filmik z metra ale dość marnej jakości - postaram, się nakręcić coś lepszego jutro, żeby pokazać jak nierealnie to wygląda.
Jak przypomnę sobie coś więcej, to napiszę w komentarzu.
Komentarze (144)
najlepsze
Sprawdź tu, to są strony tajwańskich klubów i mają dużo fot dziewczyn:
http://www.facebook.com/Room18.Taipei
http://www.facebook.com/myst.taipei
http://www.facebook.com/Babe18.Taipei
Jutro przejrzę albumy, może znajdę jakieś bardziej "naturalne" Tajwanki
Tajwanki mi się średnio podobają, ale wybitne jednostki się zdarzają :) Wiele z nich, nawet 25-letnich ubiera się jak małe dziewczynki: plecaki, kurtki i buty hello kitty to norma.
2. Koszty życia
3. Ilość spożywanego alkoholu na imprezach:) jakbyś porównał z tymi Polskimi
4. Czy Tajwańczycy mają jakąś wiedzę o Polsce?
1. Szczerze nie rozmawiałem o tym z nikim. Ale amerykanizacja jest widoczna w wielu aspektach życia tak jak i u nas, i raczej nikt nie ma nic przeciwko.
2. W Polsce mieszkam z rodzicami, więc ciężko mi bezpośrednio porównać, ale wydaję około 1500zł miesięcznie + 600zł akademik + podróże. Jako, że nie mamy w akademiku kuchni (wiele osób nawet w normalnych mieszkaniach nie ma), to je się tylko i wyłącznie
Co studiujesz?
Z którą uczelnią macie wymianę?
Dlaczego akurat Tajwan?
Jak wygląda sprawa finansowa takiego wyjazdu (koszty podróży, utrzymanie, balowanie;) ?
jak powiem z której uczelni jestem, to zbyt łatwo mnie będzie znaleźć ;) Studiuję na kierunku związanym z biznesem/ekonomią w jednej z polskich uczelni.
Dlaczego Tajwan?
- 1,5 roku temu zacząłem się uczyć chińskiego, więc jak nadszedł czas na wybieranie kraju wymiany, pomyślałem że na Tajwanie podszkolę chiński. Wcześniej myślałem o Singapurze, lub Hong Kongu, ale po przeliczeniu kosztów Tajwan wyszedł dużo taniej.
- wydaję ok. 1500zł miesięcznie + 600
1. Jedziemy autokarem z Warszawy, wzdłuż drogi ciągnie się jakaś linia napowietrzna z kablami na słupach:
- co to za kable?
- nie wiem, chyba prąd, albo linia telefoniczna
- ale dlaczego na słupach, u nas kable idą pod ziemią
- u nas w miastach głównie też, ale poza miastem często na słupach.
2. Również w miastach przy głównych drogach widać pola uprawne, nie wiem skąd oni się wzięli że ich to dziwiło.
4. Produktów mlecznych tu prawie nie ma, pewnie właśnie z tego powodu który wymieniłeś. Są tylko importowane, mega drogie.
Ale np. gdy Tajwańczyk dowiaduje się, że studiuję na jednej z lepszych uczelni w kraju to mi szczerze gratuluje i podziwia. Ja jako exchange tak ciężko nie miałem, ale dla Tajwańczyka dostanie się na dobrą uczelnię to lata ciężkiej pracy, a praca jest tu bardzo ceniona. Przedsiębiorcy są podziwiani i