Jakby w takiej Holandii robili imprezę z powodu otwarcia każdej kładki czy mostka, to by ludzie nie mieli czasu na nic innego.
No, chyba że potraktować to jako darmowy spęd statystów do próby obciążeniowej - ale wtedy powinni puścić jakiś gangnamstajl strojąc tempem do rezonansu i kazać wszystkim równo skakać...
A w ogóle zgoda z przedpiścami - jest o wiele za trudny dostęp dla tych, którzy nie mogą chodzić po schodach: np.
Dobra, ta kładka to przegięcie. Dzisiejszych trendów w urbanistyce (które praktycznie są ładnie nazwaną ideologią "idealnego komunistycznego miasta") i generalnego hejtu samochodu nie trawię, to jednak ta kładka to gruuuube przegięcie.
Widzę, że od razu crash test zrobiono upychając na niej ile wlezie :P
A trochę przykre, że z takich rzeczy robi się kurczę wielkie otwarcie. Tak trochę zalatuje "wsią".
Przecież takie działania to powinny być normą, a nie robić z tego szopki. Otwarcia można robić jak się w wybuduje drapacza chmur rodem z Dubaju, a nie zrobi jakąś kładkę, a pod nią tworzy potwornie kolizyjne skrzyżowanie.
Fajerwerki to był akurat dobry pomysł. Trzeba te smutne jak @%$!a polskie mieściny trochę rozweselić. Do tego dodałbym trzy minuty przemówienia prezydenta miasta + oficjalne przecięcie wstęgi. Przemarsz modelek i orkiestra dęta to jednak gruba przesada. Wyglądało to jak ceremonia otwarcia krytego basenu w czasach PRL :/
Wprowadzić mieli światła, zostały nawet ustawione, migały na żółto, ale wtedy ktoś zarzucił prezydentowi miasta że budowali kładkę żeby światła zlikwidować, no i się Ferenc zdenerwował i światła usunął :)
Komentarze (119)
najlepsze
No, chyba że potraktować to jako darmowy spęd statystów do próby obciążeniowej - ale wtedy powinni puścić jakiś gangnamstajl strojąc tempem do rezonansu i kazać wszystkim równo skakać...
A w ogóle zgoda z przedpiścami - jest o wiele za trudny dostęp dla tych, którzy nie mogą chodzić po schodach: np.
A trochę przykre, że z takich rzeczy robi się kurczę wielkie otwarcie. Tak trochę zalatuje "wsią".
Przecież takie działania to powinny być normą, a nie robić z tego szopki. Otwarcia można robić jak się w wybuduje drapacza chmur rodem z Dubaju, a nie zrobi jakąś kładkę, a pod nią tworzy potwornie kolizyjne skrzyżowanie.
Ale przyznać muszę, że Rzeszów się
Wprowadzić mieli światła, zostały nawet ustawione, migały na żółto, ale wtedy ktoś zarzucił prezydentowi miasta że budowali kładkę żeby światła zlikwidować, no i się Ferenc zdenerwował i światła usunął :)