Przechodzenie przez ulicę po holendersku i niemiecku
![Przechodzenie przez ulicę po holendersku i niemiecku](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_7cGtVEDER6wenNiNotNgYEu9gvZFoBKR,w300h194.jpg)
Zacząć należy od tego, że w Holandii, czy Niemczech normalne jest, że to przejście jest dla pieszych, a nie pieszy dla przejścia. To wynika wprost z polityki transportowej - ruch pieszy ma być tam promowany, nie ograniczany przejściami podziemnymi, szykanami, barierami i innymi zasiekami.
![mark4](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mark4_cYHg7swDJq,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 129
Komentarze (129)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zapaliło się czerwone światło ale ponieważ nic nie jechało to je zignorowałem. (...) -Nie boisz się mandatu? -Nie, bo tu za takie bzdury nikt nie wystawia mandatów.
Za taką bzdurę można jednak dostać 5€, a przy uszkodzeniu 10€. Nie wiem skąd masz ten nawyk, ale Niemcy nie ignorują sygnalizacji, czekają grzecznie do zielonego.
Trzeba byłoby zacząć od bardziej systemowych rozwiązań a nie tworzeniu "sygnalizacji przyjaznej pieszemu" do których brakuje nam całych lat świetlnych.
Jeszcze trochę to zaczną światła wzdłuż chodników stawiać...
http://isip.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=CB01DEBD3823BDC39F5658A9FC47FFC3?id=WDU20120001137&type=2
Strona 26.
Wkleiłem to, bo nie rozumiem za co dostajesz minusy.
Typowe przejście dla pieszych jest właśnie zebrą. Porządnie oznakowane, podświetlone i malowane w tych miejscach, gdzie piesi chodzą. W Holandii pieszy ma pierwszeństwo, ale nie może wtargnąć na jezdnię. W praktyce oznacza to, że
"Nie da się", "nie w naszym kraju", "nie mamy obwodnic".
Trzeba sobie powiedzieć jedno - urzędnicy jeśli cokolwiek robią dla pieszych to zaraz podnosi się larum, bo większość społeczeństwa myśli z perspektywy kierowcy. Nawet biedna babulinka chodząca o lasce ma głęboko w serduszku poczucie winy, gdy przechodzi powoli przez przejście a kolejne bryki ustawiają się na pole position. Ona uważa, że biednym
@macandy: Proszę Pana, czy przekroczenie prędkości o 50km/h na godzinę może być obiektem do nadużyć i manipulacji? Taka jazda oznacza dwukrotne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, jazdę 140 km/h na poza obszarem zabudowanym. Można pomyśleć, czy na ekspresówkach czy autostradach ten limit powinien być większy, np 70km/h.
I co, ktoś by powiedział przy takiej ustawie, że Straż Gminna będzie łapać
Niemniej jestem gorącym zwolennikiem surowszego traktowania sprawców wypadków. Potrącenie pieszego, a szczególnie gdy dochodzi do tego na pasach, jest zawsze bardzo niebezpieczne dla poszkodowanego i